Decyzja Bodnara ws. Prokuratora Krajowego. Ekspert wyjaśnia
- Aby zająć stanowisko - zwłaszcza w organach ścigania - musi istnieć podstawa prawna. To niezbędne. Jeżeli ta podstawa prawna nie istniała, a minister Ziobro się na nią powołał, to nieskutecznie powołał na stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego - mówi WP prof. Jacek Zaleśny z Uniwersytetu Warszawskiego.
12.01.2024 | aktual.: 12.01.2024 21:15
Ogromne zamieszanie powstało w piątek w Prokuraturze Krajowej. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny wydał dokument, w którym stwierdził, że Dariusz Barski nie może piastować dotychczasowej funkcji Prokuratora Krajowego.
W ocenie Adama Bodnara Barski wciąż jest prokuratorem w spoczynku. Z taką interpretacją nie zgadza się Prokuratura Krajowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Błąd został dokonany przez ministra Ziobrę"
Powstałe zamieszanie komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Jacek Zaleśny z Uniwersytetu Warszawskiego.
- Minister Bodnar, wskazując na brak podstawy prawnej do powołania Dariusza Barskiego na stanowisko, nie tworzy sytuacji prawnej. Błąd został dokonany, zakładając tę argumentację, przez ministra Ziobrę - wyjaśnia profesor.
Prof. Zaleśny podkreśla, że nie można pełnić funkcji, jeżeli nie mamy do tego umocowań w przepisach prawa powszechnie obowiązującego. - Prokurator Barski, czy jakikolwiek inny organ, jeżeli ma świadomość, że doszło do jego powołania na stanowisko bez podstawy prawnej, to trudno, żeby dalej takie stanowisko zajmował - ocenia.
- Mamy źródła prawa w Konstytucji wprost określone i warunkiem tego, żeby one obowiązywały, jest to, że w dacie wydania decyzji, czy jakichkolwiek działań organów one już są w mocy - wyjaśnia profesor i dodaje, że mamy do czynienia z sytuacją, kiedy de facto Prokuratora Krajowego nie było.
Nagły komunikat Bodnara ws. Prokuratora Krajowego
W piątek minister sprawiedliwości spotkał się z Prokuratorem Krajowym. Jak przekazało ministerstwo w komunikacie, Adam Bodnar przekazał Dariuszowi Barskiemu dokument, "stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej w dniu 16 lutego 2022 przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Pana Zbigniewa Ziobro, zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych". Jak tłumaczy MS, zastosowano wtedy przepis ustawy, który już nie obowiązywał.
W komunikacie MS czytamy dalej, że Dariusz Barski został odsunięty z funkcji Prokuratora Krajowego. "Od 12 stycznia 2024 roku Pan Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego" - napisano. Pełniącym obowiązkiem Prokuratora Krajowego został Jacek Bilewicz prokurator Prokuratury Krajowej.
Z tą decyzją nie zgadza się Prokuratura Krajowa. W oświadczeniu stwierdzono, że dokument wydany przez Prokuratora Generalnego "nie jest jakąkolwiek decyzją, która mogłaby wywrzeć skutek prawny, a wyłącznie jego własną interpretacją prawa".
"Pismo Prokuratora Generalnego z dnia 12 stycznia 2024 r. należy traktować jako nieopartą na jakiejkolwiek rzeczywistej podstawie prawnej próbę pozbawienia Prokuratora Krajowego możliwości wykonywania funkcji w drodze obejścia ustawowego mechanizmu odwoływania z tego stanowiska określonego w Prawie o prokuraturze, a wymagającego dla swej skuteczności zgody Prezydenta RP" - dodano.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Będzie odpowiadał karnie". Jaki reaguje po decyzji Bodnara