Zakończyły się wybory w Kurdystanie

W irackim Kurdystanie zakończyły się wybory, w których mieszkańcy decydowali o tym, kto będzie prezydentem i kto zasiądzie w parlamencie. 2,5 mln uprawnionych do głosowania wybierało prezydenta po raz pierwszy w trybie bezpośrednim i 111-osobowy regionalny parlament.

Lokale wyborcze w Irbilu, Dohuku i Sulejmanii - trzech prowincjach cieszącego się dużą autonomią regionu - otwarto o godz. 8 rano czasu lokalnego (godz. 7 czasu polskiego). Zamknięto je o godz. 18 czasu lokalnego (godz. 17 czasu polskiego), wydłużając o godzinę czas głosowania z racji dużej frekwencji.

Obserwatorzy przewidują zwycięstwo Demokratycznej Partii Kurdystanu (DPK) obecnego prezydenta Kurdystanu Masuda Barzaniego oraz Patriotycznej Unii Kurdystanu (PUK) prezydenta Iraku Dżalala Talabaniego, które od lat dominują w lokalnej polityce i które mają wspólną listę.

W wyborach prezydenckich największe szanse na wygraną ma Barzani.

Wybory przyciągają uwagę obserwatorów głównie dlatego, że Kurdowie spierają się z rządem centralnym w Bagdadzie o kontrolę nad roponośną prowincją Kirkuk, która sąsiaduje z ich regionem i którą chcą do niego dołączyć. Dyplomaci uważają, że ten spór może być niebezpieczny dla Iraku w dłuższej perspektywie, kiedy w kraju zacznie wygasać przemoc na tle religijnym.

Wielu Kurdów popiera twardą linię prezydenta Barzaniego wobec Bagdadu. Krytycy władz w Irbilu uskarżają się zaś na rozpowszechnioną korupcję, nadużycia ze strony sił bezpieczeństwa i zastraszanie mediów.

Jak zaznacza agencja AFP, rezultaty wyborów nie powinny zmienić politycznego pejzażu Kurdystanu. Za to kampania wyborcza przebiegała z nietypową tu intensywnością z powodu wystawienia list niezależnych przez grupy, które próbują przełamać niekwestionowaną dotąd dominację dwóch partii w kurdyjskich instytucjach. W wyborach parlamentarnych konkurowały 24 listy, w tym wspólna DPK i PUK. Ubiegający się o reelekcję prezydent Barzani miał czterech kontrkandydatów.

Oficjalne wyniki wyborów oczekiwane są w ciągu dwóch-trzech dni.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Prezydent Syrii u Putina. Chce deportacji Baszara al-Asada
Prezydent Syrii u Putina. Chce deportacji Baszara al-Asada
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Posłanka PiS urodziła córkę. Pokazała zdjęcie
Posłanka PiS urodziła córkę. Pokazała zdjęcie
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Operacja przeciw Wenezueli. Trump wskazuje nowy cel
Operacja przeciw Wenezueli. Trump wskazuje nowy cel
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia  walk z Hamasem
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia walk z Hamasem
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu