Nowy sondaż. Polacy zabierają głos w sprawie rewolucji w szkole

Likwidacja prac domowych w szkołach podstawowych to jeden ze "100 konkretów" Koalicji Obywatelskiej na pierwsze 100 dni rządów. I wszystko wskazuje na to, że będzie jednym z nielicznych, do którego realizacji dojdzie w tym terminie. Z badania United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski wynika, że sprawa ta mocno podzieliła Polaków.

Minister edukacji Barbara Nowaka podczas posiedzenia SejmuMinister edukacji Barbara Nowaka podczas posiedzenia Sejmu
Źródło zdjęć: © East News | Beata Zawrzel/REPORTER
Violetta Baran

W polskich szkołach podstawowych będą obowiązywały nowe zasady dotyczące prac domowych. W klasach 1-3 ma nie być ich wcale, a w klasach 4-8 tylko dla chętnych i bez oceniania.

W programie "Tłit" Wirtualnej Polski szefowa resortu edukacji Barbara Nowacka przyznała, że przepisy są już przygotowane. - Od początku kwietnia takie rozporządzenie będzie funkcjonowało - zapowiedziała.

Przekonywała, że ma to przynieść korzyść uczniom. - Jak dziecko zaczynało lekcje o godzinie 8:00, a kończyło o 16:00, to gdzie to prawo człowieka, jak jeszcze potem miało trzy godziny prac domowych - stwierdziła Nowacka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Koniec z pracami domowymi w podstawówkach. Podała datę

Pomysł ten nie podoba się jednak wielu dyrektorom szkół i nauczycielom. Uważają, że najpierw trzeba odchudzić podstawę programową, a dopiero później decydować się na likwidację prac domowych. A co na ten temat sądzą Polacy?

Większość Polaków odpowiada zdecydowanie "nie"

Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski zwróciła się do ankietowanych z pytaniem: "Minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała, że od kwietnia uczniowie klas 1-3 nie będą mieć zadawanych prac domowych. Jak Pan/Pani ocenia plany MEN?".

43,8 proc. respondentów pomysł się podoba. "Zdecydowanie dobrze" ocenia go 20,2 proc. ankietowanych, a "raczej dobrze" - 23,6 proc.

Jednak aż 51 proc. badanych uważa, że to złe rozwiązanie ("zdecydowanie źle" ocenia je 27,5 proc. badanych, "raczej źle" - 23,5 proc.).

5,2 proc. ankietowanych nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.

sondaż
© WP

Wyborcy PiS i Konfederacji są przeciw

Zakaz prac domowych zdecydowanie najmniejszym poparciem cieszy się wśród wyborców Konfederacji. Zaledwie 18 proc. z nich ocenia pozytywnie pomysł MEN, a aż 72 proc. uważa go za zły. 10 proc. nie ma zdania.

Równie źle o pomyśle wypowiadają się wyborcy PiS. Pozytywnie ocenia go zaledwie 22 proc. z nich, źle - aż 74 proc. 4 proc. nie ma zdania.

sondaż
© WP

Największym poparciem zakaz prac domowych cieszy się wśród wyborców Lewicy. Pozytywnie ocenia go w tej grupie aż 72 proc. respondentów, a negatywnie - 24 proc. 4 proc. nie potrafi udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Zakaz prac domowych cieszy się także dużym poparciem wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej - wspiera go 69 proc. z nich. Negatywną opinię na ten temat ma 27 proc. wyborców KO, a 4 proc. z nich nie ma zdania w tej sprawie.

Wśród wyborców Trzeciej Drogi zdania są podzielone. Dobrze ocenia zakaz prac domowych 50 proc. z nich, źle - 46 proc. 4 proc. nie ma zdania.

Co myślą rodzice?

Wśród wszystkich tych grup są jednak zarówno osoby, które dzieci mają, jak i ci, którzy swoje pociechy już odchowali lub ich nie mają. Co na ten temat sądzą rodzice, którzy muszą wspomagać dzieci w odrabianiu lekcji w domu?

Okazuje się, że zdania są w tej grupie podzielone. 48 proc. ankietowanych z jednym dzieckiem uważa, że to dobry pomysł, 47 proc. - że zły. 5 proc. nie ma zdania.

W przypadku ankietowanych z dwójką dzieci liczba zwolenników zakazu prac domowych spada do 47 proc., a 45 proc. uważa, że to zły pomysł. 8 proc. nie potrafi odpowiedzieć na tak postawione pytanie.

W przypadku rodzin wielodzietnych poparcie dla pomysłu resortu edukacji wyraża już tylko 21 proc. badanych. 70 proc. uważa, że to zły pomysł. 9 proc. nie ma zdania.

Pomysł MEN pozytywnie ocenia natomiast 44 proc. osób bezdzietnych, a nie podoba się on 52 proc. z nich. 4 proc. nie ma zdania.

Sondaż United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski przeprowadzono w dniach 26-28 stycznia 2024 roku na grupie 1000 ankietowanych metodą CATI&CAWI (50/50).

Wybrane dla Ciebie

Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Niemcy chcieli szkolić rosyjską armię. Plany były zaawansowane
Niemcy chcieli szkolić rosyjską armię. Plany były zaawansowane
KO przebija PiS. Konfederacja głównym rozgrywającym. Najnowszy sondaż
KO przebija PiS. Konfederacja głównym rozgrywającym. Najnowszy sondaż
"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła
"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła