Zaginął "polski król bitcoinów". Tajemnicze wiadomości

Jest przełom ws. zaginionego "polskiego króla bitcoinów" Sylwestra Suszka. Przedsiębiorca Marian W. usłyszał zarzut bezprawnego pozbawienia wolności. Biznesmen od kryptowalut wciąż jednak nie został odnaleziony.

Od trzech lat Sylwester Suszek jest zaginiony
Od trzech lat Sylwester Suszek jest zaginiony
Źródło zdjęć: © Getty Images | Olemedia
Adam Zygiel

Sylwester Suszek w 2014 roku założył BitBay, pierwszą giełdę kryptowalut w Polsce. Szybko został okrzyknięty "polskim królem bitcoinów".

W 2021 roku Suszek sprzedał BitBay, ale nadal prowadził inne interesy. W marcu 2022 roku pojechał spotkać się ze znajomym biznesmenem ze Śląska Marianem W. na terenie jego firmy. Ślad po Suszku zaginął. Pozostało tylko jego auto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piotr Stramowski o kryptowalutach. Przyznał, że został okradziony: "To trochę tak jakby Ci się ktoś do domu włamał..."

"Ma wyciągnąć nagrania z kamer"

Siostra zaginionego Nicole Suszek wspomina, że w firmie Mariana W. tego dnia miały nie działać kamery. - Ale ja doszłam do pewnej osoby, która pracowała na stacji. Ona jasno wskazuje, że dostała polecenie służbowe, że ona ma wyciągnąć te nagrania z kamer - powiedziała w rozmowie z Polsatem.

Ta osoba przekazała też, żeby kobieta "zostawiła to w spokoju", bo w końcu Suszek się odezwie. Miała zaznaczyć, że jak nie zaprzestanie swoich poszukiwań, to jej bratu stanie się krzywda.

W te zapewnienia nie wierzy rodzina. Matka Sylwestra Suszka jest przekonana, że "zamordowali syna, bo nie chciał im się podporządkować".

Tajemnicza wiadomość

Nicole Suszek po zaginięciu brata zaczęła też otrzymywać wiadomości głosowe. Słychać na nich głos podobny do zaginionego.

- Kochani, bardzo potrzebuję waszej pomocy. Ja, Sylwester Suszek proszę o przesłanie na mój adres podany w mailu 34 bitcoinów. Proszę, zróbcie to jak najszybciej. Siostra, nie ufaj nikomu - mówi człowiek z "głosówki". 34 bitcoiny to w tamtym momencie ponad 12 milionów złotych. Dodaje, że oprawcy mogą zrobić też krzywdę jego dzieciom.

- Policja uznała, że to nie jest mój brat. Że to jest nagrane przez kogoś, jest to podrobione, ktoś chciał wyłudzić pieniądze - mówi.

Sprawą zaginięcia Suszka zajmuje się Prokuratura Krajowa. Kilka tygodni temu Marian W. otrzymał w tej sprawie zarzut bezprawnego pozbawienia wolności. Mimo to, mężczyzna wciąż pozostaje na wolności - podaje Polsat.

Rodzina ma jednak wiele wątpliwości. - Przez trzy lata jeżeli nie ma żadnej oznaki życia człowieka, no to dlaczego on ma dalej zarzut, że pozbawił go wolności - pyta Nicole Suszek.

Czytaj więcej:

Źródło: "Interwencja" Polsatu

Źródło artykułu:WP Wiadomości
kryptowalutaposzukiwaniazaginiony

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (22)