Zaginięcie 17-letniej Patrycji. Dziewczyna odnaleziona w Niemczech
Odnalazła się 17-letnia Patrycja, która zaginęła w Berlinie przed majówką - poinformowała Wirtualną Polskę działaczka grupy "Zaginieni przed laty". Dziewczyna przebywała na terenie Niemiec i jest w rękach tamtejszej policji. Na miejsce jedzie już jej matka.
Patrycja była poszukiwana od ostatniej środy kwietnia. Miała wtedy pojechać do Warszawy, by spotkać się ze swoim chłopakiem.
Dziewczyna trafiła do Berlina. Roztrzęsiona dzwoniła stamtąd do swojej matki. Później kontakt z nią się urwał. 17-latki szukała polska i niemiecka policja oraz wolontariusze koordynowani przez grupę "Zaginieni przed laty".
"Nigdzie nie jadę"
- Jeszcze tego samego dnia Patrycja zadzwoniła do mnie, płakała i mówiła do kogoś z kim była, że "nigdzie nie jedzie". Ten telefon mnie przeraził i natychmiast zgłosiłam zaginięcie córki na policji - powiedziała Wirtualnej Polsce Zuzanna, mama nastolatki.
Zobacz także: Prolog: Rodzina myśli, że to porwanie. Prawda często jest dużo gorsza
Patrycja próbowała dodzwonić się do matki w czwartek. Zanim pani Zuzanna zapytała, gdzie jest córka, połączenie zostało przerwane. Mama 17-latki zadzwoniła na niemiecki numer, który jej się wyświetlił.
Była na dworcu z mężczyzną
- Okazało się, że to telefon jakiejś kobiety, Niemki. Zauważyła na dworcu Ostbanhof w Berlinie (obsługuje połączenia dalekobieżne - przyp. red) płaczącą dziewczynę. Podeszła do niej i zapytała, czy nie potrzebuje pomocy. Patrycja poprosiła ją o to, aby mogła skorzystać z telefonu. Tłumaczyła, że jej telefon nie działa - powiedziała Wirtualnej Polsce pani Zuzanna.
Jak twierdziła właścicielka telefonu, dziewczyna była na dworcu z mężczyzną.
Masz news, ciekawy film lub zdjęcie? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl. Opiszemy najciekawsze historie i materiały!