Zachodniopomorskie. Pijany porzucił swój samochód. Nagle pojazd stanął w płomieniach

Do groźnej sytuacji doszło w lasach niedaleko Dębna w województwie zachodniopomorskim. Miejscowi policjanci postanowili zatrzymać Audi A4, którego kierowca chwilę wcześniej popełnił kilka wykroczeń. 38-latek nie zatrzymał się do kontroli, więc funkcjonariusze ruszyli za nim. Pościg zakończył się w lesie, gdzie pojazd nieoczekiwanie stanął w ogniu.

pożarZachodniopomorskie. Pijany porzucił swój samochód. Nagle pojazd stanął w płomieniach
Źródło zdjęć: © KPP Myślibórz
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Barnówek. To tam policjanci próbowali zatrzymać podejrzane Audi do kontroli. Jego kierowca nie tylko się nie zatrzymał, ale również w trakcie pościgu stworzył kilka niebezpiecznych sytuacji na drodze, narażając zdrowie i życie innych uczestników ruchu drogowego.

38-latek chcąc zgubić policyjny radiowóz w pewnym momencie, zjechał z utwardzonej trasy na drogę leśną. Tam szybko jednak zrezygnował z dalszej ucieczki samochodem. Porzucił go i zaczął oddalać się pieszo. Policjanci jednak okazali się lepsi i szybko dogonili uciekiniera.

W tym czasie miała miejsce inna niebezpieczna sytuacja. Porzucony pojazd był w tak złym stanie, że po zatrzymaniu niespodziewanie stanął w płomieniach pośrodku kompleksu leśnego. Choć samochód doszczętne spłonął, to funkcjonariuszom udało się zapobiec przeniesieniu się ognia na drzewa i nie doszło do większego pożaru.

Zobacz też: PGZ: Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne

Alkohol, narkotyki i brak dokumentów

Po opanowaniu sytuacji policjanci dokładnie sprawdzili, dlaczego 38-latek tak bardzo chciał uniknąć kontroli. Okazało się, że mężczyzna ma w wydychanym powietrzu prawie promil alkoholu. Ponadto nie posiada prawa jazdy, a jego samochód ważnego ubezpieczenia OC. Wyszło też na jaw, że dowód rejestracyjny pojazdu został już zatrzymany przy okazji innej kontroli.

Ale to nie wszystko. W miejscu zamieszkania kierowcy policjanci znaleźli amfetaminę. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

pożar
© KPP Myślibórz
pożar
© KPP Myślibórz

Przeczytaj też:

Źródło: KPP Myślibórz

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Bundeswehra okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Bundeswehra okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje