Znowu stanie przed sądem. Zabójca Adamowicza z nowymi zarzutami

Zabójca Pawła Adamowicza ponownie stanie przed sądem. W środę rozpocznie się proces dotyczący domniemanych fałszerstw Stefana W. Wspomniana sprawa jest związana z zabójstwem byłego prezydenta Gdańska.

Stefan W. oskarżony o został o fałszowanie dokumentów.Zabójca Pawła Adamowicza jest oskarżony o fałszowanie dokumentów
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Gadomski
oprac.  DAS

W środę przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe jest zaplanowany początek kolejnego procesu przeciwko Stefanowi W., skazanemu nieprawomocnie w połowie marca br. za zabójstwo prezydenta Gdańska na dożywotnie więzienie.

Stefan W. ponownie przed sądem. Odpowie za fałszerstwo

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski, Stefan W. jest oskarżony o podrobienie pism procesowych w toku sprawy dotyczącej zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pędził pod prąd na S8. Został nagrany przez świadka

- Chodzi o wniosek z dnia 17 lipca 2022 roku do Sądu Okręgowego w Gdańsku o wycofanie aktu oskarżenia skierowanego przeciwko niemu i uchylenie tymczasowego aresztowania w ten sposób, że sporządził to pismo w całości własnoręcznie oraz podpisał się pod nim za prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Agnieszkę Nickel-Rogowską – przekazał sędzia Adamski.

Zabójca Adamowicza jest też oskarżony o podrobienie wniosku z dnia 17 lipca 2022 r. do Sądu Okręgowego w Gdańsku o uchylenie prowadzonego przeciwko niemu postępowania karnego w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza w ten sposób, że sporządził to pismo w całości własnoręcznie, oraz podpisał się pod nim za posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Piotra Adamowicza, a następnie użył ww. dokumentów przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.

Stefan Wilmont nieprawomocnie skazany za zabójstwo Pawła Adamowicza

16 marca br. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Stefana Wilmonta na dożywotnie więzienie za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (podczas odczytania wyroku sąd zdecydował, że m.in. z uwagi na publiczny charakter zbrodni i zainteresowanie sprawą opinii publicznej, można upublicznić dane i wizerunek Stefana Wilmonta w związku ze sprawą zabójstwa prezydenta Gdańska - red.).

W styczniu 2019 roku podczas koncertu WOŚP wówczas 27-letni Stefan Wilmont wbiegł na scenę z nożem i śmiertelnie ranił prezydenta Gdańska. Wyrok za zabójstwo prezydenta Adamowicza jest nieprawomocny.

W procesie dotyczącym fałszowania dokumentów sąd nie podjął decyzji odnośnie ujawniania danych i wizerunku oskarżonego. Proces ma rozpocząć się w środę w południe.

Wybrane dla Ciebie

Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Dziennikarze ujawnili. Rosyjskie jednostki używają broni chemicznej
Dziennikarze ujawnili. Rosyjskie jednostki używają broni chemicznej
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Pogrzeb w Puźnikach, przepychanka na wpisy [SKRÓT DNIA]
Pogrzeb w Puźnikach, przepychanka na wpisy [SKRÓT DNIA]
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu