Pościg za Rosjaninem. Zmasakrował swoich kolegów na froncie

Od półtora miesiąca na okupowanej części obwodu zaporoskiego Ukrainy rosyjskie służby bezpieczeństwa nie mogą zatrzymać więźnia zwerbowanego na front, który zastrzelił dziesięciu współtowarzyszy. Jak ustalili dziennikarze "Sibir.Realii", wcześniej zdiagnozowano u niego zaburzenia psychiczne, które wykluczały służbę w jednostkach bojowych.

.Zabił swoich kolegów. Rosjanin miał zdiagnozowane zaburzenia psychiczne
Źródło zdjęć: © Radio Svoboda
Mateusz Czmiel

Rosjanin Maxim Fedorczenko, wcześniej skazany na 4,5 roku więzienia za spowodowanie ciężkich obrażeń ciała, podpisał kontrakt z Ministerstwem Obrony Rosji i został skierowany na teren tzw. specjalnej wojennej operacji. U mężczyzny zdiagnozowano lekkie upośledzenie, z powodu którego nie powinien zostać dopuszczony do służby wojskowej.

Zabił swoich kolegów. Trwają poszukiwania

26 października, przebywając w rejonie wsi Basań (rejon położański obwodu zaporoskiego, okupowany przez Siły Zbrojne Rosji), wrzucił granat do bunkra, a następnie otworzył ogień z karabinu, zabijając 11 współtowarzyszy (inne źródła donoszą o dziesięciu zabitych i jednym ciężko rannym).

Fedorczenko uciekł z miejsca zdarzenia, zabierając ze sobą broń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co z mobilizacją najmłodszych w Ukrainie? "Dobrze prowadzona polityka"

"W przypadku informacji o jego miejscu pobytu, obywateli proszono o natychmiastowy kontakt z komendaturą wojskową" - taka notatka ukazała się 1 listopada w lokalnym wydaniu "Moskowskij Komsomolec" we Władywostoku.

Za Fedorczenkiem wydano list gończy, został także wpisany do federalnej bazy poszukiwanych w Rosji.

Według portalu "Sibir.Realii" pod koniec 2023 roku Fedorczenko zaatakował swoją żonę. Przez pewien czas przebywał w więzieniu, a gdy w 2024 roku zapadł wyrok sądu, trafił na front, zaciągając się do jednostki "Sztorm V" (karna jednostka wojskowa ustanowiona przez Rosję w 24 czerwca 2023 roku, zaraz po utworzeniu jednostek Sztorm-Z).

Służył jako szeregowy, starszy pomocnik operatora granatnika w drugiej kompanii szturmowej "B" 3. batalionu zmechanizowanego 38. samodzielnej gwardyjskiej brygady desantowo-szturmowej wchodzącej w skład 35. armii Wschodniego Okręgu Wojskowego.

Kanał Telegram "WChK-OGPU" skontaktował się z żoną Fedorczenki. Powiedziała, że dzwonił do niej już po strzelaninie i prosił, by "nikomu nie wierzyć", twierdząc, że nikogo nie zabił.

Żona przypuszcza, że strzelanina mogła być wynikiem kłótni podczas długotrwałego picia alkoholu. Dodała, że Fedorczenko nie powinien pić, ponieważ właśnie przez alkohol trafił do więzienia - z zazdrości o sąsiada oblał ją wrzątkiem i cztery razy dźgnął nożem. Po odzyskaniu przytomności wezwał żonie karetkę.

Niewykluczone, że zbiegły więzień nadal z kimś utrzymuje kontakt. Jeden z jego profili w serwisie "Odnoklassniki" był aktywny 17 listopada, trzy tygodnie po strzelaninie.

Ukraiński analityk wojskowy Igal Lewin nie jest zaskoczony, że zbiegłego więźnia, który zastrzelił współtowarzyszy, do tej pory nie złapano.

- Obwód zaporoski to ogromny obszar. Wiele wiosek. W każdej wiosce nie da się postawić plutonu FSB. Rosyjskie służby przeprowadzają tam łapanki, ale znalezienie jednego dezertera to jak szukanie igły w stogu siana - opowiada Lewin.

Dwóch rozmówców "Sibir.Realii" - korespondent rosyjskiego medium odwiedzający rosyjskie pozycje w Ukrainie oraz pracownik rosyjskiego MSW – potwierdzili, że zatrzymanie nawet szczególnie niebezpiecznego przestępcy na okupowanych terenach Ukrainy jest trudnym zadaniem.

- Nic dziwnego. Ludzie czasami latami żyją, mimo że są poszukiwani i nawet się nie ukrywają. Półtora miesiąca to niewiele. Jeśli nie złapano go w pierwsze dni, to pewnie gdzieś się ukrył. Kadry w MSW w obwodach chersońskim i zaporoskim są w tragicznym stanie, brakuje ludzi do służby - mówi portalowi pracownik MSW.

Wybrane dla Ciebie
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
"Le Figaro": USA i Rosja chcą pokoju "z korzyścią dla każdego z nich"
"Le Figaro": USA i Rosja chcą pokoju "z korzyścią dla każdego z nich"
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"