Zabijał dla mafii. Wpadł po 16 latach. Prowadził włoską restaurację
Członek mafii kalabryjskiej został zatrzymany w Saint-Etienne we Francji. Edgardo Greco ukrywał się przez 16 lat - był ścigany za zabicie braci Stefano i Giuseppe Bartolomeo. Francuskie służby wskazują, że w 2021 r. prowadził on w mieście włoską restaurację Caffe Rossini Ristorante.
Edgardo Greco
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Edgardo Greco, członek 'Ndranghety (mafii kalabryjskiej - przyp. red.) ukrywał się przez 16 lat - uciekł z tymczasowego aresztu policyjnego we Włoszech. Sąd skazał go na karę dożywotniego pozbawienia wolności za podwójne morderstwo Stefano i Giuseppe Bartolomeo. Oskarżono go też o próbę zabójstwa Emiliano Mosciaro "w ramach wojny mafijnej" między gangami Pino Sena i Perna Pranno, do której doszło na początku lat 90. XX wieku. Ciała braci Bartolomeo nigdy nie zostały odnalezione - według śledczych zostały rozpuszczone w kwasie.
63-latek został aresztowany w czwartek w Saint-Etienne. Francuscy prokuratorzy wskazują, że w 2021 roku Greco prowadził w mieście restaurację Caffe Rossini Ristorante, był też pizzaiolo w innych lokalach - informuje "The Guardian".
Według ustaleń agencji AFP, zatrzymany posługiwał się we Francji fałszywym nazwiskiem Paolo Dimitrio.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pilot Mi-17 w akcji. Rakiety S-8 dziesiątkują pozycje Rosjan
Greco został ujęty przez francuską policję, która współpracowała z włoskimi karabinierami w ramach projektu I-Can (Interpol Cooperation Against 'Ndrangheta), który koordynuje Interpol.
Włoski minister spraw wewnętrznych Matteo Piantedosi docenił akcję służb wskazując, że jest to dowód na ich skuteczność i "zwalczanie wszelkich form przestępczości zorganizowanej oraz odnajdywanie niebezpiecznych zbiegów".
Interpol podkreśla, że 'Ndrangheta została uznana za "najpotężniejszą włoską grupę mafijną, działającą na całym świecie, mającą silne powiązania z handlem kokainą z Ameryki Południowej do Europy". 63-latek został aresztowany tydzień po tym, jak włoskie służby powiadomiły o rozbiciu Ndranghety i przejęciu jej aktywów o wartości przekraczającej 250 mln euro.
