Z kancelarii Komorowskiego do publicznych mediów? Ekspert: to nie jest dobra droga

Z wielkiej polityki do dziennikarstwa. Anna Godzwon, wicedyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego ma zostać nową szefową Polskiego Radia 24 - dowiedział się nieoficjalnie "Presserwis". Ta decyzja budzi kontrowersje. Dlaczego? - Jest to niedobre ze względu na rodzaj moralnego i etycznego zaangażowania - tłumaczy Wirtualnej Polsce prof. Wiesław Godzic, medioznawca z Uniwersytetu SWPS.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Michał Fabisiak

- Dla osoby pracującej przez lata w biurze prasowym, dziennikarz był swego rodzaju "wrogiem". W tej pracy chodzi przecież o to, aby przekazać mu jak najmniej informacji, żeby jak najkorzystniej przedstawić swojego pracodawcę, czyli polityka. I teraz ta osoba, musi odmienić całe swoje życie i stać się dziennikarzem, który patrzy na ręce być może swoim dawnym przełożonym - wyjaśnia medioznawca USWPS. Z tego powodu, zdaniem rozmówcy WP transfer z polityki do mediów "nie jest dobrą drogą".

- Dziennikarz ma patrzeć na ręce politykom. Jak jest się w połowie politykiem - nawet byłym - i w połowie dziennikarzem, to raz patrzy się na lewą dłoń, raz na prawą, ale nigdy nie na obie - tłumaczy Godzic. I dodaje, że nie można tak łatwo przechodzić z jednego stanowiska na drugie. - Chodzi o rzetelne zaangażowanie się w jedną z tych ról. Trzeba się zdecydować czy pewnych rzeczy się szuka, czy chowa - mówi ekspert.

W przeszłości Godzwon przez kilka lat pracowała jako dziennikarka Informacyjnej Agencji Radiowej. W 2008 roku porzuciła jednak media i trafiła do biura prasowego Kancelarii Sejmu RP. Trzy lata później rozpoczęła pracę w Kancelarii Prezydenta RP. Czy teraz zostanie szefową Polskiego Radia 24? Stacja na razie nie potwierdza doniesień press.pl. - Nie ma decyzji w sprawie powołania Anny Godzwon na stanowisko szefa Polskiego Radia 24 - mówi portalowi Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy Polskiego Radia.

Głos w sprawie zabrała również dziennikarka. - Na dziś pozostaję pracownikiem Kancelarii Prezydenta RP w okresie wypowiedzenia, bez obowiązku świadczenia pracy - stwierdza w rozmowie z press.pl Anna Godzwon. I dodaje, że jeśli podejmie decyzję dotyczącą przyszłego życia zawodowego, to poinformuje o tym opinię publiczną.

Transfery z polityki do mediów to rzadkość. Częściej spotykana jest migracja w przeciwnym kierunku. Na przykład kilka dni temu z tygodnika "Do Rzeczy" do Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, przeszedł dziennikarz Marek Magierowski. Wcześniej start w wyborach do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości, ogłosiła publicystka związana z konserwatywnymi mediami, Joanna Lichocka. W wielu ministerstwach funkcję rzeczników prasowych pełnią ludzie w przeszłości związani z mediami. Przykładem może być szef biura prasowego ministerstwa spraw zagranicznychspraw zagranicznych Marcin Wojciechowski, który przez wiele lat pracował w Gazecie Wyborczej.

W przejściach z dziennikarza na polityka lub rzecznika prasowego prof. Godzic nie dostrzega jednak niczego złego. - Te transfery są czymś normalnym. Ktoś nie chce być już dziennikarzem, tylko widzi swoją przyszłość w tworzeniu, sprawowaniu i utrzymywaniu zasad władzy. Odchodzi więc z mediów. Moim zdaniem zachowuje się w porządku, pod warunkiem, że za kilka lat się nie rozmyśli - tłumaczy ekspert USWPS.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Media: Baza sił specjalnych Rosji w pawilonie Patriot Parku
Media: Baza sił specjalnych Rosji w pawilonie Patriot Parku
Sprawa uchylenia immunitetu I prezes SN. W tle kontrowersje
Sprawa uchylenia immunitetu I prezes SN. W tle kontrowersje
Sikorski zagotował się w studiu. "Ta dyskusja jest żenująca"
Sikorski zagotował się w studiu. "Ta dyskusja jest żenująca"
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Afera ws. rakiety. Siemoniak odpowiedział. "Niedopuszczalne"
Afera ws. rakiety. Siemoniak odpowiedział. "Niedopuszczalne"
Eksplodujące paczki w Europie. Śledczy z Litwy i Polski rozbili grupę
Eksplodujące paczki w Europie. Śledczy z Litwy i Polski rozbili grupę
Ałła Pugaczowa przemówiła. Rozwścieczyła rosyjskie elity
Ałła Pugaczowa przemówiła. Rozwścieczyła rosyjskie elity
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Tak Rosja "promuje się" za granicą
Tak Rosja "promuje się" za granicą
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi". Za hejtowanie sędziego Żurka
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi". Za hejtowanie sędziego Żurka
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia