Wzywają do opuszczenia Ukrainy. Komunikaty kolejnych ambasad
Ambasady Kazachstanu, Kirgistanu i Azerbejdżanu w Kijowie wezwały swoich obywateli do opuszczenia Ukrainy "do czasu całkowitego ustabilizowania się sytuacji". Wcześniej ambasady USA, Włoch, Grecji i Hiszpanii poinformowały, że w środę pozostaną zamknięte ze względów bezpieczeństwa.
Obywatelom Kazachstanu zalecono opuszczenie Ukrainy przez Polskę lub Mołdawię, a następnie lotami komercyjnymi podróż do Kazachstanu. Ambasada Kirgistanu zaleca swoim obywatelom opuszczenie Ukrainy "do czasu całkowitego ustabilizowania się sytuacji".
Seria komunikatów ambasad
Ambasada Azerbejdżanu poinformowała, że w dniach 21-22 listopada będzie zamknięta, ze względu na "informacje o zwiększonym ryzyku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej ambasady USA, Grecji, Hiszpanii i Włoch w Kijowie również ogłosiły tymczasowe zamknięcie.
Ambasada włoska ogłosiła, że zamknięta będzie przez cały dzień z powodu ryzyka "intensywnych rosyjskich nalotów na ukraińską stolicę".
Placówka wyjaśniła, że ambasada Stanów Zjednoczonych przekazała jej informację o "możliwym ataku z powietrza i dlatego postanowiono prewencyjnie zamknąć ją dla interesantów". Ponadto ambasada zaleciła obywatelom Włoch, by w razie ataku, natychmiast udali się do najbliższych schronów.
Placówka Grecji zaleciła obywatelom tego kraju unikanie niepotrzebnych podróży i pozostawanie w bezpiecznych miejscach.
Jak napisała agencja EFE, również ambasada Hiszpanii pozostanie w środę zamknięta ze względu na "podwyższone ryzyko ataków powietrznych na całe terytorium Ukrainy".
Departament Stanu USA poinformował wcześniej w środę, że amerykańska placówka w Kijowie otrzymała informacje o "potencjalnym znaczącym ataku lotniczym", do którego ma dojść w środę. "Zapobiegawczo ambasada zostanie zamknięta, a personelowi zalecono schronienie się" – przekazano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej ambasady oraz w serwisie X.
MSZ Ukrainy reaguje na komunikaty ambasad
Na te informacje zareagował resort spraw zagranicznych Ukrainy.
- Groźba ostrzału ze strony agresora jest dla Ukraińców codziennością od ponad 1000 dni - zauważył w środę rzecznik MSZ Heorhij Tychyj.
- Dziś media poinformowały, że ambasada USA i niektóre inne placówki dyplomatyczne w Ukrainie tymczasowo przeszły na pracę zdalną. Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest w stałym kontakcie z partnerami w sprawie potencjalnych zagrożeń bezpieczeństwa. Chcielibyśmy przypomnieć, że groźba ostrzału ze strony agresora jest niestety codziennością dla Ukraińców od ponad tysiąca dni - zauważył Tychyj, cytowany na stronie MSZ Ukrainy.
Podkreślił, że w tym 1001. dniu inwazji na pełną skalę zagrożenie rosyjskim ostrzałem jest tak samo istotne, jak w poprzednie 1000 dni.
Tychyj wezwał wszystkich obywateli Ukrainy, aby zachowali czujność, nie ignorowali ostrzeżeń o nalotach i schronili się w razie niebezpieczeństwa. - Tak jak robią to wszyscy za każdym razem, gdy istnieje zagrożenie rosyjskim atakiem rakietowym - dodał rzecznik.