Wzruszający gest byłego więźnia obozu. "Moment, który mówi wiele"

Ten gest był ponad polsko-izraelskim konfliktem. 90-letni Edward Mosberg, ocalały z Holocaustu, podszedł do Andrzeja Dudy i drżącymi rękoma go przytulił. - Dla mnie ta chwila była jedną z najważniejszych podczas uroczystości - mówi Wirtualnej Polsce prezydencki fotograf.

Edward Mosberg przytula Andrzeja Dudę podczas obchodów Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu
Źródło zdjęć: © prezydent.pl | Jakub Szymczuk
Piotr Barejka

Edward Mosberg jest Żydem polskiego pochodzenia. Na uroczystości w byłym obozie Auschwitz-Birkenau przyszedł ubrany w obozowy pasiak. Bransoletka na jego ręku wskazywała numer: 8545. Mosberg to jeden z niewielu, wciąż żyjących, ocalałych z Holocaustu. Jest byłym więźniem obozów koncentracyjnych w Płaszowie i Mauthausen.

"To był moment, który mówi bardzo wiele"

Gdy Marsz Żywych zmierzał do bramy obozu Auschwitz II-Birkenau, Edward Mosberg szedł niedaleko Andrzeja Dudy. - Przymierzał się, żeby do prezydenta podejść - opowiada Wirtualnej Polsce Jakub Szymczuk. - Chciał wręczyć mu dwa zdjęcia. Podchodził do funkcjonariuszy SOP-u, ale w pewnym momencie złapał się wzorkiem z prezydentem. Gdy podszedł, pan prezydent był bardzo zaskoczony, oczywiście w pozytywnym sensie.

Wtedy Edward Mosberg objął Andrzeja Dudę i szepnął mu coś na ucho. - To było bardzo ciepłe. Dla mnie, jako fotografa, to był jeden z ważniejszych momentów uroczystości - przyznaje Szymczuk. - Taki, który bardzo wiele mówi. Bo przemówienia się pisze i planuje, wszelkie znicze przygotowuje wcześniej, ale ten jeden moment był całkowicie spontaniczny. Ponad podziałami i polityką.

Sam Andrzej Duda podziękował Mosbergowi za ten gest. "Wzruszający moment" - napisał prezydent.

"Wolałbym tutaj nie stać

Edward Mosberg wszedł podczas uroczystości na mównicę i wygłosił przemówienie. - Wolałbym nie musieć tutaj stać. Wolałbym móc powiedzieć, że do Holokaustu nigdy nie doszło, ale doszło. Jest to moim obowiązkiem, aby opowiedzieć wam o okropnościach, jakich dopuścili się naziści na sześciu milionach Żydów i wielu milionach Polaków - mówił.

Podczas uroczystości Andrzej Duda szedł w Marszu Żywych ramię w ramię z prezydentem Izraela Reuvenem Riwlinem. Razem z nimi, od bramy obozu Auschwitz I do obozu Auschwitz II-Birkenau, przeszło 12 tysięcy osób. Poza wzruszającym gestem Edwarda Mosberga, padły z ust polityków mocne słowa.

- Spotykamy się na Marszu Żywych, by dać świadectwo pamięci o zagładzie narodu żydowskiego, a zarazem powiedzieć światu stąd właśnie: nigdy więcej; krzyknąć: popatrzcie do czego może prowadzić antysemityzm, ksenofobia, rasizm - mówił Andrzej Duda. Zaznaczył też, że zachowania Polaków były różne. - Musimy o tym mówić i absolutnie nie jest niczyją intencją blokowanie świadectwa - podkreślił.

Prezydent Izraela powiedział natomiast, że, mimo wyjątkowej relacji Polski i narodu żydowskiego, domaga się, by Polska była odpowiedzialna za pełne badanie historii Zagłady.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Witold Waszczykowski: w polityce zagranicznej osiągnęliśmy wszystko, co chcieliśmy

Wybrane dla Ciebie
Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą
Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę