"Szlachetny, życzliwy, szybki"
"Alfons - to otrzymane na chrzcie imię księdza Jerzego. Dosłownie znaczy: szlachetny, życzliwy, szybki. To imię nosili Germanowie i królowie hiszpańscy, a także św. Alfons Liguori. W dawnej Polsce mało kto nadawał je dzieciom. Ale że to imię nosił brat pani Marianny, miała do niego szczególne upodobanie i sentyment. Był wielkim patriotą, akowcem, zginął z rąk Rosjan, stając się w rodzinie wzorem dzielności i bohaterstwa" - czytamy w książce.
Imię na Jerzy zmienił przed święceniami kapłańskimi. Jak zeznała pani Marianna podczas procesu beatyfikacyjnego, powodem zmiany imienia przez Sługę Bożego były złe skojarzenia, jakie łączyły się z tym imieniem w Polsce, zwłaszcza na Mazowszu. Wyrazem "alfons" określane są osoby, które zajmują się stręczycielstwem, sutenerstwem, prostytucją. "Sługa Boży obawiał się, że imię Alfons może wzbudzać u młodzieży i innych wiernych skojarzenia, które nie licują ze stanem kapłańskim" - tłumaczy pani Marianna.
Matka wspomina, że choć sama do zakonu nie poszła, chciała być matką kapłana. - I już wtedy, gdy nosiłam go w swym łonie, oddałam go na własność Matce Bożej. Ale czy dlatego został księdzem? Czy mnie Pan Bóg wysłuchał czy kogo innego, kto to wie? - zastanawia się pani Marianna w rozmowie z autorką książki.