Doświadczony dziennikarz, był na wojnie w Afganistanie i Angoli
Sikorski ma za sobą bogate doświadczenie dziennikarskie. W latach 1986-1988 Sikorski pracował jako freelancer dla różnych tytułów prasy brytyjskiej ("The Spectator", "The Observer"). Jako korespondent wojenny był cztery razy w Afganistanie. Po raz pierwszy wyruszył tam w 1986 r., miał wówczas 23 lata. "W tamtym czasie wielu moich rówieśników fantazjowało o wykonaniu wyroku Polski Podziemnej na Jerzym Urbanie albo o wyjeździe do Afganistanu" - tłumaczył swoją decyzję.
W "Prochach świętych" i wielu wywiadach opowiadał otwarcie, że w Afganistanie nosił broń. Dziennikarz z bronią ręku - czy to w porządku? "Nie zawsze ją nosiłem, ale czasami uznawałem, że może to rozsądne, bo gdyby oddział poszedł w rozsypkę, zapewniłaby mi obronę albo nawet przeżycie. (...). Dla mnie noszenie broni miało też znaczenie symboliczne. Uważałem za punkt honoru, żeby nie być bezbronnym wobec przeciwnika, z którym w Polsce walczyliśmy innymi metodami. Oddałem parę serii..." - tłumaczył w "Strefie zdekomunizowanej". Największą sławę Sikorskiemu przyniosło zdjęcie kobiety zabitej podczas sowieckiego nalotu i przysypanej pyłem razem z dziećmi. Dostał za nie nagrodę World Press Photo. Szlify dziennikarskie zdobył nie tylko w Afganistanie, ale też w Angoli. Wraz ze swoją obecną żoną Anne Applebaum w listopadzie 1989 r. relacjonował upadek muru berlińskiego. W latach 1990-1991 pełnił funkcję warszawskiego korespondenta "The Sunday Telegraph".
Był redaktorem cyklu publikacji analitycznych pt. European Outlook, a także organizatorem konferencji międzynarodowych. Jest autorem książek wydanych w kilku językach, m.in. "Prochy Świętych" (nt. wojny w Afganistanie), "The Polish House - an Intimate History of Poland". Publikował też w "Rzeczpospolitej" i "The Wall Street Journal". Występował jako ekspert w sprawach stosunków międzynarodowych w telewizjach polskich (TVP, TVN24) i zagranicznych (CNN, Fox News, BBC World, Voice of America). W TVP prowadził program Wywiad Miesiąca, w którym rozmawiał ze znanymi politykami światowymi. Od 1988 do 1992 r. doradzał magnatowi prasowemu Rupertowi Murdochowi i reprezentował interesy należącej do niego News Corporation w Polsce, w tym przy nieudanej próbie utworzenia komercyjnej stacji telewizyjnej.