Makabryczne odkrycia na wyzwolonych terenach. To pokazuje barbarzyństwo Rosjan
Na wyzwolonych przed kilkoma tygodniami terenach we wschodniej części obwodu charkowskiego i na północy obwodu donieckiego ekshumowano dotychczas około tysiąca ciał cywilów i wojskowych - podało w środę ukraińskie ministerstwo ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych.
26.10.2022 | aktual.: 26.10.2022 16:58
"Ujawniane są szokujące fakty dotyczące barbarzyństwa okupantów. Wśród zabitych znaleźli się nie tylko żołnierze, ale też cywile - dorośli i dzieci" - czytamy w komunikacie na stronie resortu.
Ekshumacje setek ofiar
W wyniku wrześniowej kontrofensywy ukraińskie wojska wyzwoliły niemal cały obwód charkowski, w szczególności położone na wschodzie tego regionu miasta Izium, Kupiańsk, Bałaklija i Wołczańsk.
2 października prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że odzyskano również kontrolę nad ważną strategicznie miejscowością Łyman w północnej części obwodu donieckiego. Odbicie Łymanu pozwoliło Ukraińcom rozpocząć operację na rzecz przywrócenia kontroli nad regionem ługańskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Amerykanie rozmawiają z Rosjanami. Gen. Skrzypczak wskazuje na inne mocarstwo
Zbiorowe groby
Krótko po opanowaniu Łymanu pojawiły się doniesienia o masowych grobach osób, które zostały tam zabite lub zmarły z przyczyn naturalnych w czasie rosyjskiej okupacji. 20 października ukraińska policja poinformowała, że zakończono ekshumację ciał z największego zbiorowego grobu w Łymanie.
Znaleziono tam szczątki 146 osób, w tym 111 cywilów i 35 żołnierzy. Łącznie na wyzwolonym terytorium północnej części obwodu donieckiego ekshumowano do ubiegłego tygodnia 166 ciał, w tym pięciorga dzieci.
Największe w ostatnich tygodniach skupisko grobów odkryto w lesie pod Iziumem, gdzie znajdowały się szczątki 447 osób.