Powiedziała trzy słowa. Rosjanie ją powiesili

W jednym z miast w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy rosyjscy żołnierze powiesili 56-letnią kobietę za to, że publicznie wyraziła sprzeciw wobec rosyjskiej okupacji. Kobieta miała powiedzieć: "Skadowsk to Ukraina". Wcześniej 56-latka została uprowadzona wraz z mężem.

 Bestialstwo Rosjan. Powiesili kobietę za wypowiedzenie trzech słów
Bestialstwo Rosjan. Powiesili kobietę za wypowiedzenie trzech słów
Źródło zdjęć: © Twitter
Maciej Zubel

21.10.2022 | aktual.: 21.10.2022 10:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O sprawie poinformowała w czwartek organizacja pozarządowa Medialna Inicjatywa na rzecz Praw Człowieka (MIPL).

Tetiana Mudrienko i jej o cztery lata starszy mąż Anatolij Oriechow zostali porwani ze swojego domu przez ukraińskich policjantów współpracujących z samozwańczą rosyjską administracją Skadowska 7 października.

Tydzień później nieznana osoba wysłała siostrze-bliźniaczce Mudrienko, Natalii Czornej, zdjęcie ciała Tetiany w kostnicy. Do fotografii dołączono raport lekarza medycyny sądowej, który stwierdził zgon w wyniku uduszenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: najnowsze nagranie z mostu Krymskiego. Nie wygląda to dobrze

- Jedna z mieszkanek powiedziała mi, że Tetiana miała zostać w demonstracyjny sposób powieszona przed budynkiem sądu. Ponoć przyczyną śmierci było wypowiedziane (przez siostrę - red.) zdania: "Skadowsk to Ukraina" - relacjonowała Natalia Czorna w rozmowie z ukraińską organizacją pozarządową.

- Lokalna społeczność informowała, że w czasie, gdy Tetianę i Anatolija przetrzymywano na komisariacie, jeden z pijanych miejscowych kolaborantów krzyczał: "Bić tych ukropów! (pogardliwe rosyjskie określenie Ukraińców - red.)" - dodała.

We wtorek mąż Mudrienko został zwolniony z aresztu, by mógł pochować żonę.

Mord za antyrosyjskie poglądy

Mudrienko była znana w Skadowsku ze swojej antyrosyjskiej postawy. Nawet w czasie okupacji przemieszczała się po mieście rowerem przystrojonym we flagę Ukrainy.

Gdy dowiedziała się o tym, jak wielu miejscowych policjantów przeszło na stronę wroga, napisała do swojej koleżanki: "Nigdy bym nie pomyślała, że ukraiński policjant będzie służyć Rosjanom. Jacy oni wszyscy są sprzedajni!" - czytamy na stronie MIPL.

Skadowsk to 17-tysięczne miasteczko rejonowe w obwodzie chersońskim, port i ośrodek wypoczynkowy położony na zachód od okupowanego przez Rosję Półwyspu Krymskiego. Od pierwszej połowy marca miejscowość jest kontrolowana przez wojska rosyjskie.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP