ŚwiatWywiad wojskowy w Ukrainie: Putin wydał rozkaz prowokacji. Mowa o elektrowni w Czarnobylu

Wywiad wojskowy w Ukrainie: Putin wydał rozkaz prowokacji. Mowa o elektrowni w Czarnobylu

Ukraiński wywiad wojskowy przekazał, że Władimir Putin wydał rozkaz przygotowania prowokacji w postaci zamachu terrorystycznego w elektrowni atomowej w Czarnobylu.

Ukraiński wywiad wojskowy o rozkazie Putina
Ukraiński wywiad wojskowy o rozkazie Putina
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska

"Według posiadanej informacji Władimir Putin wydał rozkaz przygotowania aktu terrorystycznego w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. W kontrolowanej przez wojska rosyjskie elektrowni planowane jest wywołanie katastrofy technogennej, odpowiedzialnością za którą okupanci będą chcieli obarczyć Ukrainę" - czytamy w komunikacie wywiadu wojskowego Ukrainy, który opublikowano w mediach społecznościowych.

Służby przekazały, że aktualnie elektrownia jest całkowicie odłączona od systemów monitoringu MAREA i jest pozbawiona prądu. W komunikacie zaznaczono, że energii z generatorów starczy na 48 godzin działania systemów bezpieczeństwa.

"Okupanci odmówili dostępu ukraińskiej brygadzie remontowej. Do elektrowni wkroczyli, na polecenie Alaksandra Łukaszenki, 'białoruscy specjaliści'. Wśród nich, udając ekspertów, wchodzą rosyjscy dywersanci, którzy mają przygotować zamach" - dodano.

Rozkaz Putina. Ukraiński wywiad wojskowy ujawnia

W komunikacie zaznaczono również, że w ostatnich dniach wojska rosyjskie zaatakowały Zaporoską Elektrownię Atomową oraz instytut w Charkowie. Tam znajduje się laboratorium nuklearne.

Ukraiński wywiad wojskowy wskazał, że Rosjanie zamierzają również "imitować" obecność ukraińskich wojskowych w Czarnobylu.

"W rejonie lotniska zakładów Antonowa w Hostomlu (pod Kijowem) zauważone były rosyjskie samochody-chłodnie, zbierające ciała zabitych ukraińskich żołnierzy. Istnieje prawdopodobieństwo, że (Rosjanie) będą ich przedstawiać jako zabitych dywersantów w rejonie elektrowni" - napisano w komunikacie. Wywiad zarzucił też Putinowi "szantaż jądrowy".

Czytaj też:

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainieukrainawładimir putin
Wybrane dla Ciebie