Wyrzucą Morawieckiego przed głosowaniem? Lawina komentarzy
Marszałek senior Marek Sawicki przekonuje, że możliwe jest skrócenie czasu tworzenia rządu przez Mateusza Morawieckiego. Deklaruje, że może wykorzystać do tego celu konstruktywne wotum nieufności. Komentatorzy wskazują jednak, że takie działanie jest wbrew konstytucji.
- Jeśli pan Morawiecki złoży już dymisję obecnego rządu - czy to na ręce moje jako marszałka-seniora, czy nowo wybranego marszałka Sejmu - i dostanie powołanie od pana prezydenta, to zgodnie z tym, co mówią mi konstytucjonaliści, nowy marszałek w ciągu 7 dni może zwołać posiedzenie Sejmu z jednym punktem obrad - konstruktywnym wotum nieufności dla rządu Mateusza Morawieckiego - mówił Marek Sawicki w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".
- Jak twierdzą niektórzy konstytucjonaliści, może to być jeden program porządku dziennego: konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Mateusza Morawieckiego. Wtedy trzeba postawić własnego premiera, on musi być gotowy z expose i składem rządu i można to zrobić w mojej ocenie w 7, 8 dni po 13 listopada - przekonywał marszałek senior w Polsat News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lawina komentarzy po słowach Sawickiego
Problem tylko w tym, że takie działanie nie jest możliwe. "Konstytucyjnie stoi na przeszkodzie art 154. Ja rozumiem, że jesteśmy przyzwyczajeni do szukania dróg na około, ale jak udowodniły ostatnie 8 lat trafiamy na ogół na ślepe uliczki" - napisał prawnik Krzysztof Izdebski.
Dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik zamieścił fragment komentarzy do konstytucji autorstwa sędziego Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku Piotra Tulei. Wskazał on, że "niedopuszczalne jest wotum nieufności w odniesieniu do Rady Ministrów, której dymisję prezydent przyjął i tylko tymczasowo powierzył jej dalsze sprawowanie obowiązków".
"Ktoś, kto chce łamać konstytucję, by zaoszczędzić 2-3 tygodnie, jest nieodpowiedzialny i niewiele się różni od karygodnego podejścia do konstytucji ludzi PiS" - skomentował Słowik.
"W konstytucji jest określony termin 14 dni na sformowanie rządu i uzyskanie wotum zaufania. Konstruktywne wotum nieufności to trochę krzywy pomysł. Moim zdaniem nie ma sensu iść na skróty" - napisał dziennikarz "Gazety Wyborczej" Paweł Wroński.
"Już opozycja ustami marszałka-seniora Marka Sawickiego zapowiada przerwanie pierwszego kroku konstytucyjnego i złożenie wniosku o konstruktywne wotum nieufności. Czeka nas niezły bałagan, przerzucanie się opiniami prawnymi oraz pokaz siły. A to dopiero prolog do tego co przed nami" - napisał dziennikarz Onetu Andrzej Gajcy.
"8 lat na ustach macie Państwo konstytucję, a nawet do niej nie zajrzeliście. Kolejny blef, który wciskaliście ludziom. Proszę sobie doczytać terminy z art 158 , a poza tym jaka w tym logika? Skoro rząd jest dymisjonowany na pierwszym posiedzeniu Sejmu, wobec kogo takie wotum nieufności miałoby być niby złożone?" - pytał rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Czytaj więcej: