Jest odpowiedź z Węgier ws. posła Marcina Romanowskiego

20 stycznia Ministerstwo Sprawiedliwości Węgier poinformowało Prokuraturę Krajową o przekazaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego za poszukiwanym Marcinem R. do Sądu Metropolitalnego dla Budapesztu - informuje Prokuratura Krajowa.

Marcin Romanowski
Marcin Romanowski
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
oprac. PAB

Jak podała PK w komunikacie, w świetle węgierskiego prawa to właśnie Sąd Metropolitalny dla Budapesztu jest wyznaczonym organem sądowym do przeprowadzenia postępowania w przedmiocie europejskiego nakazu aresztowania w pierwszej instancji. Od tego orzeczenia przysługuje jeszcze środek odwoławczy do Sądu Apelacyjnego dla Budapesztu.

"W procedurze przekazania osoby poszukiwanej na podstawie europejskiego nakazu aresztowania, odmiennie niż w procedurze ekstradycyjnej, to orzeczenie sądu stanowi podstawę do wydania, nie zaś decyzja organu Państwa tj. Ministra Sprawiedliwości, czy też Prezydenta" - informuje prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowy Prokuratora Generalnego.

- To jest postępowanie w ograniczonym zakresie; przedmiotem nie jest stwierdzenie, czy zarzuty postawione Marcinowi R. są zasadne, czy nie, to nie podlega ocenie węgierskiego sądu. Ten sąd musi tylko ocenić - z perspektywy prawnej - o dopuszczalności przekazania Marcina R. do Polski - powiedziała prokurator Adamiak w rozmowie z PAP.

Data posiedzenia, na którym sprawą Marcina Romanowskiego zajmie się węgierski sąd, jeszcze nie została wyznaczona.

ENA za Marcinem Romanowskim

10 grudnia ub. roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec byłego wiceministra sprawiedliwości, podejrzanego w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości. Policjanci nie znaleźli jednak polityka w Polsce. 19 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie wydał Europejski Nakaz Aresztowania za Romanowskim. Tego samego dnia polityk PiS odnalazł się na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Romanowski posłem na emigracji? "Jego okręgiem nie jest Budapeszt"

ENA trafiło do władz węgierskich 20 grudnia. 10 stycznia prokurator generalny Adam Bodnar skierował do węgierskiego ministra sprawiedliwości pismo, w którym zapytał o aktualny stan sprawy przekazania posła Marcin Romanowskiego do Polski.

Marcin Romanowski jest na Węgrzech już od miesiąca. Przekonuje, że "swoją misję nad Dunajem" traktuje jako walkę z bezprawiem i jako działania, żeby "jak najprędzej odsunąć od władzy szkodliwy dla Polaków reżim". Często udziela wywiadów prawicowym mediom.

Źródło: PK, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (179)