Wypadek za wypadkiem. Są ranni, w tym dziecko pod Suszem
Wypadek i duże utrudnienia w niedzielę przed południem na trasie wojewódzkiej nr 15 w miejscowości Różnowo pod Suszem (woj. województwie warmińsko-mazurskim). Trzy osoby zostały ranne, a wśród poszkodowanych jest dziecko. To nie byt jedyny niedzielny wypadek.
Wypadek za wypadkiem. Trzy osoby ranne, w tym dziecko pod Suszem 
Wypadek wydarzył się w miejscowości Różnowo w gminie Susz. O rozbitym fordzie focusie służby zaalarmowali inni kierowcy. Jak wynika z ustaleń policji, w pewnym momencie samochód jadący od strony Susza nagle zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo.
- Trzy osoby zostały ranne, w tym dwuletnie dziecko - przekazała PAP Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji. Młoda kobieta w ciężkim stanie i 17-latek trafili do szpitala.
Zdaniem mundurowych najprawdopodobniej kierująca samochodem 22-latka nie dostosowała prędkości do warunków na drodze.
Zobacz też: "Wielka szkoda". Kontrowersje wokół ważnej decyzji Dudy
Po wypadku droga wojewódzka 515 została zablokowana. Ruch odbywał się objazdem przez miejscowość Dąbrówka.
Niedzielna seria wypadków w całej Polsce. Oblodzenia
To nie był jedyny groźny wypadek na polskich drogach w niedzielę. Na serpentynach w Boguszowie-Gorcach na ulicy Wałbrzyskiej nad ranem samochód osobowy wypadł z drogi i dachował. Ranny kierowca trafił do szpitala - podaje walbrzych.naszemiasto.pl.
Po godz. 7 w niedzielę ford dachował również w okolicach Nysy. Jedną z dwóch rannych osób musieli uwolnić strażacy - informuje nto.pl. Tam również prawdopodobnie przyczyną była zbyt duża prędkość na oblodzonej nawierzchni.
Podobnie było w niedzielne przedpołudnie w miejscowości Damięty pod Ostrołęką. Kierujący bmw wypadł z drogi i uderzył w betonowy słup trakcji energetycznej - wyjaśnia eostroleka.pl. Serwis wyjaśnia, że nikomu się nic nie stało, ale w aucie znajdowało się także 3-letnie dziecko.
Przeczytaj też:
