"Przeszła pilną operację". Poszkodowani w Szczecinie w ciężkim stanie
- Jedna z kobiet poszkodowanych w piątkowym wypadku przeszła pilną operację neurochirurgiczną. 58-latka przebywa na OIOM, jej stan jest bardzo ciężki - przekazał Jarosław Bursa, lekarz ze szczecińskiego szpitala.
Do wstrząsających wydarzeń doszło w piątek 1 marca na placu Rodła w Szczecinie. Pędzące auto staranowało pieszych, zgromadzonych na przystanku komunikacyjnym. Kierowca, nie bacząc na skutki swojego działania, odjechał. Jego dalszy rajd pod prąd miał równie tragiczne skutki. Doszło do kolizji, w których ucierpiały kolejne osoby.
- 20 osób zostało rannych. 4 osoby są w stanie ciężkim, 2 w stanie krytycznym. (...) Wśród poszkodowanych jest sześcioro dzieci i sześciu obywateli Ukrainy - powiedział wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski
- Jedna z kobiet poszkodowanych w piątkowym wypadku przeszła pilną operację neurochirurgiczną. 58-latka przebywa na oddziale intensywnej terapii, jej stan jest bardzo ciężki - przekazał Jarosław Bursa, lekarz ze szczecińskiego szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie w pociągu osobowym z Ukrainy. Wśród zatrzymanych jest Polak
Młodsza z poszkodowanych trafiła do innej placówki przy Unii Lubelskiej z obrażeniami ortopedycznymi.
Wjechał w grupę ludzi w Szczecinie
W szczecińskiej prokuraturze rejonowej trwały czynności z zatrzymanym 33-latkiem, który w piątek wjechał samochodem w grupę kilkunastu osób na pl. Rodła, a następnie spowodował kolizję z trzema innymi autami.
33-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa wielu osób, spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, ucieczki z miejsca wypadku oraz spowodowania obrażeń kwalifikowanych z art. 156 oraz art. 157 kk - poinformował PAP Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie prok. Piotr Wieczorkiewicz.
Około południa 33-latek został doprowadzony do szczecińskiej prokuratury rejonowej