Wieźli dziecko do szpitala. Groźny wypadek w Pleszewie
W sobotę Pleszewie w województwie wielkopolskim doszło do groźnego wypadku samochodowego, w którym zostały poszkodowane trzy osoby. Według relacji świadków, kierowca i pasażerka jechali do szpitala z dzieckiem, które traciło przytomność.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Jak poinformował serwis Pleszew Nasze Miasto, na ulicy Wierzbowej w Pleszewie w województwie wielkopolskim w sobotę, ok. godziny 12 doszło do niebezpiecznego wypadku samochodowego.
Świadkowie zdarzenia przekazali, że mężczyzna i kobieta jechali do szpitala z kilkuletnim dzieckiem, które traciło przytomność. Kierowca chciał ominąć kobietę, która przechodziła na drugą stronę ulicy, ale prawdopodobnie stracił panowanie nad autem i uderzył w altanę, która znajdowała się na pobliskich ogródkach działkowych, a następnie wjechał w ich ogrodzenie.
- To był potężny huk i hałas oraz przerażający krzyk kobiety. Wybiegłam z domu i zobaczyłam kilkuletnie dziecko leżące na drodze, które wypadło z samochodu - relacjonuje dla portalu informacyjnego Pleszew Nasze Miasto świadek zdarzenia.
Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano zespół ratownictwa medycznego. Kierowca, pasażerka i dziecko zostali przetransportowani do szpitala, nie wiadomo w jakim są stanie.