Wypadek w parku przygodowym w Wielkiej Brytanii. Nie żyje dziewięcioletni chłopiec
Tragedia w Wielkiej Brytanii. Dziewięcioletni chłopiec zginął w wypadku samochodu terenowego w parku przygodowym. W wypadku ucierpiała dziewczynka.
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 16:45 na Coney Green Farm w Stourport w hrabstwie Worcestershire.
Tragedia w Wielkiej Brytanii. Nie żyje dziewięciolatek
Dwoje dorosłych poruszało się samochodem terenowym z chłopcem oraz dwojgiem innych dzieci. Samochód w pewnym momencie przewrócił się. Dziewięcioletni chłopiec zmarł na miejscu krótko po przybyciu na miejsce ratowników medycznych. Już przed ich przyjazdem dziecko miało być w stanie krytycznym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Kolejne uderzenie w Gowina. "Nie chcę mieć z nim nic wspólnego"
W wypadku ucierpiała również dziewczynka. Przewieziono ją do szpitala. Jej obrażenia nie zagrażają życiu.
Przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana. Policjanci prowadzą śledztwo. Dwoje ratowników medycznych wraz z dwojgiem ratowników z organizacji Midlands Air Ambulance, ratownikami KART oraz lekarzami z Air Ambulance zajęło się pozostałymi uczestnikami wypadku.
Dwoje dorosłych oraz drugi z chłopców nie ucierpieli. Przeszli jednak badania w szpitalu.
Świadkowie twierdzą, że widzieli na miejscu dużo samochodów służb ratowniczych.
Źródło: Mirror