Słynęli z neutralności. Teraz zmieniają zdanie. "Musimy się zbroić"

Mołdawia nie może już jedynie polegać na statusie państwa neutralnego. Musimy zwiększać nasz potencjał militarny - powiedział w poniedziałek Dorin Recean, doradca prezydent Maii Sandu. To może być przełomowa deklaracja. Dotychczas bowiem Mołdawia, od 1994 r., znajdowała się w gronie państw uznawanych za wieczyście neutralne.

Temporary
President of Moldova Maia Sandu, center, leaves after visiting the Church of Saint Andrew the First-Called Apostle Andrii Halavin, in Bucha, Kyiv Region, northern Ukraine, June 27, 2022. (AP Photo/Nariman El-Mofty)
APWizyta prezydent Mai Sandu w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AP

- W celu utrzymania stabilności kraju nie możemy polegać jedynie na instrumentach polityki międzynarodowej, których częścią jest status państwa neutralnego - przyznał Recean, wzywając do zwiększenia potencjału obronnego kraju.

- Władze muszą pozyskać świadome wsparcie obywateli, którzy powinni zrozumieć, że to niezbędne do przetrwania naszego państwa - powiedział, apelując o zwiększenie środków przeznaczanych na obronność.

Skąpe wydatki na obronność

W bieżącym roku rząd Mołdawii przeznaczył na ten cel 0,45 proc. swojego PKB. Władze w Kiszyniowie - pomimo obecności w Naddniestrzu rosyjskich żołnierzy i uzależnienia od rosyjskiej energii - stanowczo potępiły agresję Rosji przeciwko Ukrainie.

Położone na wschodzie kraju Naddniestrze ogłosiło oderwanie się od Mołdawii w 1990 roku. Obecnie stacjonuje tam ok. 2 tys. rosyjskich żołnierzy.

Koniec wieczystej neutralności

Deklaracja doradcy prezydent Mai Sandu może być przełomowa. Dotychczas bowiem Mołdawia, od 1994 r., znajdowała się w gronie państw uznawanych za wieczyście neutralne, czyli takie, dla których neutralność jest stanem trwałym.

Do uzyskania statusu państwa wieczyście neutralnego nie wystarcza jednak jednostronna deklaracja państwa. Musi ona zostać uznana przez inne państwa – konkretnie innych członków społeczności międzynarodowej. Trwała neutralność wynika z umowy międzynarodowej lub decyzji samego państwa, ale akceptowanej przez społeczność międzynarodową.

Państwo wieczyście neutralne deklaruje nieuczestniczenie w konfliktach zbrojnych prowadzonych przez inne państwa. Nie wchodzi w sojusze o charakterze wojskowym, wojskowo-politycznym ani polityczno-wojskowym, oraz faktycznie nie używa siły zbrojnej wobec innych państw, nie przystępuje do toczących się działań zbrojnych prowadzonych przez inne państwa, a także nie udostępniania swojego terytorium państwowego i swoich zasobów państwom pozostającym w konflikcie zbrojnym.

Źródło: PAP/Reuters

Poborowi wkrótce na froncie. "Będą tam krótko - aż nie zginą"

Wybrane dla Ciebie

Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"