Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. "Uczestnicy, którzy przetrwali, mieli dużo szczęścia"

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji miał miejsce się w sobotę nad ranem. Zginęło w nim 12 osób. Wielu innych pielgrzymów zostało rannych. Zdaniem eksperta ruchu drogowego mieli oni dużo szczęścia, że udało im się przeżyć.

Wypadek polskiego autokaru w ChorwacjiWypadek polskiego autokaru w Chorwacji
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska

- Nieszczęśliwość tego wypadku polega na tym, że kierowca trafił na betonowy przepust i rów. Prędkość autostradowa, rzędu 100 km/h, jest miażdżąca w takiej sytuacji - powiedział w rozmowie z RMF FM ekspert ds. ruchu drogowego Łukasz Kucharski.

Przypomnijmy, że w wypadku polskiego autokaru w Chorwacji 11 osób zginęło na miejscu, dwunasta zmarła po przewiezieniu do szpitala. Pielgrzymka była zorganizowana przez biuro "U Brata Józefa". Wyjechała w piątek z Częstochowy.

W katastrofie polskiego autokaru w Chorwacji zginął jego kierowca. Informację potwierdziła w sobotę wieczorem chorwacka policja.

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Ekspert o tragedii

Łukasz Kucharski zaznaczył, że prędkość i betonowa przeszkoda kończy się tragedią. - To nie było zwykłe wypadnięcie z drogi, tylko zderzenie się z betonową ścianą. Uczestnicy, którzy przetrwali, mieli bardzo dużo szczęścia - podkreślił w rozmowie z rozgłośnią ekspert.

Kucharski odniósł się także do utrudnionego dostępu do ofiar. Przednia część autokaru była zmiażdżona. Rozmówca RMF FM podkreślił, że w takiej sytuacji liczy się każda sekunda. Jak dodał, służbom prace utrudniało także to, że pojazd leżał głęboko w przepuście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Gorąco w regionie Górskiego Karabachu. Azerbejdżan przeprowadził odwet

Polscy pielgrzymi zginęli w Chorwacji. Doszło do katastrofy w ruchu drogowym

- To była pielgrzymka organizowana przez biuro "U Brata Józefa", która wyjechała wczoraj z Częstochowy do Medjugorie. Wśród pielgrzymów było trzech księży, sześć zakonnic, reszta to głównie świeccy pielgrzymi - przekazał rzecznik polskiego MSZ. Jak dodał Łukasz Jasina, uczestnicy pielgrzymki pochodzili z okolic Konina, Sokołowa i podradomskiej Jedlni.

Rzecznik przekazał również, że są różne hipotezy dotyczące przyczyn tej tragedii. Jednak pierwsze nieoficjalne informacje mówią o tym, że kierowca mógł zasnąć za kierownicą.

Portal money.pl poinformował, że autokar należał do firmy przewozowej z Płońska, a przedstawiciel firmy zapewnia, że pojazd był całkowicie sprawny.

Polska ambasada w Zagrzebiu uruchomiła infolinię dla bliskich osób poszkodowanych: +385 148 99 414

Przeczytaj też:

Źródło: RMF FM, money.pl

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina