Zderzenie auta z pociągiem w Białym Dunajcu. Pasażerowie zakleszczeni
Do poważnego wypadku doszło na przejeździe kolejowym w Białym Dunajcu. Auto osobowe wjechało w pociąg. W samochodzie zakleszczone zostały dwie osoby. Ich stan jest poważny.
Serwis zakopiańskiej "Wyborczej" przekazał informacje o poważnym wypadku w Białym Dunajcu (województwo małopolskie), do którego doszło w środę 9 lutego.
Pociąg wjechał tam na przejeździe w osobówkę. Konieczne było przeprowadzenie akcji ratunkowej, gdyż dwie osoby zostały zakleszczone w samochodzie.
Wypadek w Białym Dunajcu. Ranne dwie osoby
Lokalna prasa dodaje, że osoby poszkodowane są w ciężkim stanie. Na miejscu, oprócz pogotowia ratunkowego, pojawili się także policjanci oraz strażacy, którzy pomogli wydobyć rannych z auta.
Andrzej Król-Łęgowski, rzecznik straży pożarnej w Zakopanem, przekazał w rozmowie z zakopiańską "Wyborczą", że w samochodzie, który zderzył się z pociągiem, były cztery osoby.
Dwie z nich samodzielnie opuściły pojazd. Pozostali pasażerowie potrzebowali pomocy medycznej.
Zobacz też: Co z projektem Andrzeja Dudy? Czarnecki wskazał decydenta
Wypadek w Gliwicach. Jechała z zamarzniętą szybą
Do poważnego wypadku doszło także w sobotę 5 lutego w Gliwicach. Kobieta, która jechała ulicą Rybnicką od centrum miasta, skręciła w ulicę Kochanowskiego.
To właśnie wtedy na przejściu dla pieszych 53-latka wjechała w czteroosobową rodzinę. Ci, którzy byli w stanie, odskoczyli na widok auta. Potrącony został 46-letni mężczyzna.
Na nagraniach z kamer monitoringu widać było, że kierująca miała pieszych w polu widzenia. Okazało się jednak, że 53-latka jechała z całkowicie zamarzniętą przednią szybą.
Czytaj też:
Źródło: zakopane.wyborcza.pl, KMP Gliwice