Wypadek na A4. Tir zmiażdżył samochód osobowy, kierowca nie żyje
Węzeł Kostomłoty niedaleko Wrocławia częściowo zablokowany. Po południu TIR wjechał tam na opla stojącego na prawym pasie. Kierowca samochodu osobowego nie przeżył.
Do tragedii doszło na pasie w kierunku Wrocławia, tuż przed węzłem Kostomłoty. Jak donosi "Gazeta Wrocławska", siła uderzenia była tak duża, że tył opla został praktycznie zmiażdżony.
Według wstępnych ustaleń auto stało na prawym pasie ze względu na awarię. Kiedy kierowca wysiadł z niego, prawdopodobnie po to, by wyciągnąć trójkąt ostrzegawczy z bagażnika, uderzyła w niego ciężarówka. Zginął na miejscu.
Na Wrocław i Legnicę objazdem
Do 20:10 autostrada w kierunku Wrocławia była całkowicie zablokowana. Utrudnienia czekały też kierowców jadących w stronę Legnicy. Służby ratunkowe zajęły jeden z pasów. Utworzyły się kilkukilometrowe korki.
Zobacz także: "Ta sprawa ich kompromituje". Tomasz Siemoniak o poszukiwaniu Falenty
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rekomendowała zjazd z autostrady na węźle Gościsław lub najpóźniej Jarostów-Udanin.
Czytaj też: Brawurowa ucieczka przed policją. Pędził 223 km/godz. autostradą A4
Karambol na A4. Autostrada pod Wrocławiem zablokowana
Masz news, ciekawe zdjęcie lub film? Prześlij nam na dziejesie.wp.pl!
