Wyniki wyborów parlamentarnych 2019. Żakowski wymienia dwóch wielkich zwycięzców. I nie jest to PiS
Wstępne sondażowe wyniki wyborów dają zwycięstwo PiS. Ale to dalsza część stawki budzi emocje. - Są dwaj wielcy zwycięzcy – Lewica i PSL - mówi publicysta Jacek Żakowski.
Wyniki wyborów parlamentarnych 2019 dadzą pewny obraz parlamentu 2019-2023. Wyniki badania exit poll pokazują, że PiS może liczyć na ponad 43 proc. głosów, KO - 27 proc., Lewica - niespełna 12, Koalicja Polska - niemal 10 proc., a Konfederacja ponad 5 proc.
- Są dwaj wielcy zwycięzcy tych wyborów - ocenia w rozmowie z WP Jacek Żakowski, publicysta tygodnika "Polityka". - To przede wszystkim Lewica, która wróciła na scenę z bardzo dobrym wynikiem. Uważam, że ostatecznie mogą mieć powyżej tych 12 proc. Taki wynik to radykalna zmiana na scenie politycznej. Powstaje realna konkurencja wobec PO, która jest wiarygodna w sprawach socjalnych, a PO tej wiarygodności brakowało, a to stanowi realne zagrożenie dla hegemonii PiS - ocenia.
Drugim wygranym są ludowcy - To jest rewelacyjny wynik PSL. Co prawda są z Kukizem, to im pomogło, ale są mocno ugruntowani na scenie politycznej, to nie jest żaden koniec PSL, o czym od lat mówiono. Jest wyraźna zapowiedź w tych wynikach, że duopol PO-PiS jest zagrożony - przekonuje Żakowski.
- Wynik PiS jest procentowo lepszy niż 4 lata temu, ale jeśli chodzi o mandaty, także biorąc pod uwagę te przejęte w trakcie kadencji, to jest strata. Jeśli się wspomni propagandę w mediach, państwowe pieniądze, to ten wynik nie rokuje dobrze. Propaganda będzie traciła wiarygodność, a sam Kaczyński zapowiada, że będzie miał coraz większe problemy ze spełnianiem obietnic wyborczych. Jeśli miałbym dzisiaj prognozować wynik wyborów w 2023 r., nie wykluczam koalicji rządzącej PSL-Lewica - mówi Jacek Żakowski.