Wymiana więźniów. Szokujący wpis Miedwiediewa. "Żeby zgnili w lochu"

Dmitrij Miedwiediew skomentował wymianę więźniów między krajami zachodnimi a Rosją. "Chciałbym oczywiście, aby zdrajcy Rosji zgnili w lochu lub zmarli w więzieniu, jak to często bywało" - napisał.

.
.
Źródło zdjęć: © East News, TG
Mateusz Czmiel

W czwartek świat z zapartym tchem obserwował - według mediów - największą wymianę więźniów politycznych między Zachodem a Rosją od zakończenia zimnej wojny. Objęła ona 24 osoby w wieku od 19 do 71 lat. Wśród nich doświadczeni aktywiści, dziennikarze i inne osoby, które sprzeciwiały się rosyjskiej agresji na Ukrainę - zauważyła agencja AP. Byli także mordercy, przestępcy i prześladowcy, których wydano stronie rosyjskiej i których Putin z kwiatami w rękach witał na lotnisku.

"Aby zgnili w lochu lub zmarli w więzieniu"

Wymianę skomentował Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. "Chciałbym oczywiście, aby zdrajcy Rosji zgnili w lochu lub zmarli w więzieniu, jak to często bywało" - zaczął swój szokujący wpis.

To właśnie w kolonii karnej zmarł rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, którego putinowski reżim zakatował na śmierć. - Opozycja dostała jeszcze jeden czytelny sygnał, że każdy, kto wystąpi przeciwko Putinowi, musi się liczyć z prześladowaniami, a nawet śmiercią - komentował wówczas dr Adam Eberhardt dyrektor Centrum Studiów Strategicznych fundacji Warsaw Enterprise Institute.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miedwiediew dodał: "Ale bardziej pożyteczne jest wyciągnięcie własnych ludzi, którzy pracowali dla kraju, dla Ojczyzny, dla nas wszystkich. I niech teraz zdrajcy gorączkowo wybierają nowe nazwiska i aktywnie ukrywają się w ramach programu ochrony świadków" - czytamy na Telegramie.

Kogo zatem Miedwiediew mianował tytułem "pracujących dla Rosji"? Z zachodnich więzień zostało uwolnionych osiem osób:

Michał Mikuszyn zatrzymany w Norwegii, do której wjechał, podając się za obywatela Brazyli. Pod nazwiskiem Jose Assis Giammaria pracował na jednym z uniwersytetów. Został zatrzymany w 2021 roku, zidentyfikowany jako Michaił Mikuszyn i oskarżony o szpiegostwo.

Artiom DulcewAnna Dulcew skazani w Słowenii za szpiegostwo. Używali nazwisk Ludwig Gisch i Maria Rosa Mayer Munos. Mieli pracować dla rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR).

Wadim Konoszczenko, wydalony do USA z Estonii. Zarzucano mu przemyt amunicji i szpiegostwo przemysłowe.

Władisław Kluszyn, powiązany z Kremlem biznesmen, skazany na 9 lat w 2023 r. za oszustwa, w tym oszustwa telekomunikacyjne i związane z rynkiem papierów wartościowych. Miał zarobić na nich co najmniej 33 mln. USD. Aresztowany w Szwajcarii i wydany do Stanów Zjednoczonych w 2021 r.

Roman Sielzniow, rosyjski haker skazany na 27 lat więzienia za włamania do sieci komputerowych i kradzież danych kart kredytowych sprzedawanych następnie przez internet.

Paweł Rubcow, na którego włączenie do wymiany zgodziły się polskie władze - jak podał rzecznik szefa MSWiA oraz ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, określając Rubcowa jako oficera wywiadu wojskowego GRU, "realizującego zadania wywiadowcze na terenie Europy i oczekującego na proces karny". Jak informował niezależny rosyjski portal Insider, Rubcow został zatrzymany przez Polskę na granicy polsko-ukraińskiej 27 lutego 2022 r. Podawał się za dziennikarza hiszpańskiego i używał nazwiska Pablo Gonzalez. Miał wykorzystywać status dziennikarza do zbierania informacji na Ukrainie dla rosyjskich służb specjalnych, jego celem było też zdobycie zaufania opozycjonistów rosyjskich.

Wadim Krasikow, 58 lat, agent FSB. W 2021 r. został skazany w Niemczech na dożywocie za zamordowanie w Berlinie, na zlecenie władz rosyjskich, czeczeńsko-gruzińskiego dysydenta Zelimchana Changoszwilego.

Z kolei według Miedwiediewa rzekomi zdrajcy to dziennikarze, politycy i opozycjoniści, którzy powinni "zgnić w lochu lub umrzeć w więzieniu" to:

Evan Gershkovich, 32 lata, korespondent amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal".

Paul Whelan, były żołnierz, 54 lata, również skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo w 2020 roku.

Ałsu Kurmaszewa (Alsu Kurmasheva), 47 lat, dziennikarka Radia Wolna Europa (RWE) zatrzymana w 2023 roku w Kazaniu, gdzie odwiedzała matkę, skazana na 6,5 roku więzienia.

Władimir Kara-Murza, 42 lata, działacz opozycji antykremlowskiej mający prócz paszportu Rosji obywatelstwo W. Brytanii i "zieloną kartę" USA. Aresztowany w 2022 r. za krytykę wojny. Skazany rok później za zdradę na 25 lat więzienia. Ilja Jaszyn, krytyk rosyjskiego rządu, odsiadujący wyrok 8,5 lat kolonii karnej za krytykowanie wojny.

Andriej Piwowarow, 42 lata, niezależny dziennikarz. Skazany na 4 lata za działalność na rzecz "niepożądanej" organizacji (Otwarta Rosja). Oleg Orłow, obrońca praw człowieka, 71 lat. Skazany za protest "dyskredytowanie armii" i przeciwko wojnie na 2,5 lata więzienia.

Aleksandra Skoczylenko, 33 lata. Skazana na 7 lat więzienia za to, że na metkach w supermarketach naklejała informację o ostrzale cywili w Mariupolu.

Troje działaczy, którzy w przeszłości kierowali sztabami Aleksieja Nawalnego w regionach Rosji: Lilia Czanyszewa (42 lata), Wadim Ostanin (47 lat) i Ksenia Fadiejewa (32 lata). Aresztowani w 2021, skazani za ekstremizm na kary 9 do 9,5 lat więzienia.

Kewin Lik, 19 lat. Ma obywatelstwo rosyjskie i niemieckie. Najmłodszy rosyjski więzień polityczny skazany za rzekomą zdradę stanu.

Rico Krieger, 29-letni obywatel Niemiec, pracownik medyczny. Skazany na Białorusi na karę śmierci m.in. za terroryzm i działalność agenturalną w czerwcu br., a potem ułaskawiony przez Alaksandra Łukaszenkę.

Demuri Woronin, politolog, skazany na 13 lat w ramach głośnej sprawy karnej Iwana Safronowa, byłego dziennikarza gazety "Kommiersant".

Patrick Schoebel, obywatel Niemiec, aresztowany w lutym br. na lotnisku, gdzie służby celne miały znaleźć w jego bagażach żelki z marihuaną. Zarzucono mu przemyt narkotyków.

German Mojżes, obywatel Rosji i Niemiec. Prawnik specjalizujący się w kwestiach migracyjnych, pomagał Rosjanom w sprawach związanych z prawem pobytu w Unii Europejskiej. Zatrzymany wiosną, oskarżany o zdradę.

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski