Wyławiają zwłoki dziecka, a z plaży zbiega się tłum. Ludzie, okażcie trochę człowieczeństwa!

Tragedia w Darłówku wyzwoliła w ludziach i najlepsze, i najgorsze emocje. Ci, co stworzyli łańcuch życia i szukali dzieci, pokazali wspaniałą postawę. Za to na gapiów, którzy nawet po apelach policjantów nie przestali oglądać operacji wyławiania zwłok dziecka, szkoda nawet słów.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Michał Gostkiewicz

Zadam wam, cała grupo turystów przyglądających się wyławianiu zwłok, proste pytanie: a gdyby to były wasze dzieci? A gdybyście to wy od kilku dni odchodzili od zmysłów po stracie trójki dzieci? Gdybyście to wy czekali na wynik poszukiwań, wiedząc gdzieś w tyle głowy, jaki będzie ich rezultat, ale do ostatniej chwili trzymając się resztek nadziei…?

Czy naprawdę chcielibyście, żeby wyławianie zwłok waszego dziecka oglądało całe zbiegowisko? I żeby policjant musiał apelować, żebyście zabrali stamtąd dzieci, bo to widok absolutnie nie dla ich oczu?

Co roku w okresie wakacyjnym w Polsce toną setki osób. I dla większości ludzi pozostają liczbami w tej smutnej statystyce. Ale tragedię trójki dzieci z Darłówka poznała cała Polska. Bo aż troje dzieci. Bo z jednej rodziny. Bo widziały to setki ludzi na żywo i miliony w sieci. Musieliście jeszcze koniecznie podejść i zobaczyć smutny ciąg dalszy? Rozumiem, przyszliście zobaczyć, co się w ogóle dzieje. Ale dlaczego, gdy stało się jasne, co to za smutne wydarzenie odbywa się przy plaży, i po apelach policji, byście zabrali stamtąd dzieci, nie zrobiliście tego? Żeby mogły oglądać śmierć? Jeszcze się jej naoglądają.

Co innego plażować nieopodal miejsca, gdzie doszło do tragedii (tylko się tam nie kąpać, bo jest zakaz). „Cóż, życie” – napisał ktoś w komentarzach pod naszym tekstem, kontrując tych czytelników, którzy osoby leżące na plaży nieopodal feralnego miejsca odsądzali od czci i wiary. Tak, Sylwestrze Latkowski, który oburzasz się na to, że mimo śmierci dziecka „nikt nie zamierza porzucić wygrzewania się na słońcu, ani kąpania w morzu. Życie trwa, jak co dzień. Wakacje”. Tak, niestety tak, wakacje, ludzie marzą cały rok o odpoczynku, a – mówiąc brutalnie – nic innego zrobić nie mogą, bo tragedia już się stała.

To nie tsunami na Oceanie Indyjskim, gdzie do pomocy poszkodowanym potrzebne były dosłownie każde ręce i nie było mowy o urlopowaniu, jakby nic się nie stało. Ale tu, w Darłówku, trudno wymagać od ludzi, żeby rozłożyli koce np. 100 metrów dalej – czy odległość od miejsca zdarzenia zmienia coś dla trójki ofiar dramatu? Oczywiście nie. No, można przynajmniej zachować odległość od miejsca, gdzie ludzie ustawili na plaży znicze. Może tu zabrakło wrażliwości, taktu, empatii. Ale przestrzegam przed hejtem skierowanym na niewinnych ludzi.

Zamiast hejtować tych, co się nie popisali, może warto pochwalić tych, którzy pokazali piękną postawę? Bo tak właśnie – piękną – należy określić postawę tych kilkudziesięciu osób, które natychmiast po ogłoszeniu alarmu i poszukiwań chwyciły się za ramiona i pod kierunkiem ratowników utworzyły „łańcuch życia”, weszły do wody i zaczęły przeszukiwać miejsce zaginięcia dzieci. Wszyscy ci ludzie sporo ryzykowali – morze w tym miejscu i przy tych falach było naprawdę zdradliwe. „Każdy z nas chciał te dzieci żywe wynieść na plażę” – mówił nam pan Piotr z Łodzi, uczestnik akcji ratunkowej.

To chyba lepsze zdanie niż „Każdy z nas chciał zobaczyć, jak wyławiają z wody to nieżywe dziecko”, prawda, drodzy widzowie smutnego spektaklu w sobotę?

Wybrane dla Ciebie
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]