PolitykaWykluczeni z PiS: nie pozostaje nam nic innego

Wykluczeni z PiS: nie pozostaje nam nic innego

W tej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak budowa nowoczesnej formacji centroprawicowej - w ten sposób szef klubu Solidarna Polska Arkadiusz Mularczyk skomentował decyzję Komitetu Politycznego PiS o wykluczeniu z partii członków tego klubu. Stało się to kilkanaście minut po ogłoszeniu tej decyzji.

Wykluczeni z PiS: nie pozostaje nam nic innego
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Jakubowski

14.11.2011 | aktual.: 15.11.2011 07:56

Zobacz: Decyzja zapadła. Członkowie Solidarnej Polski wykluczeni z PiS

Uchwała w sprawie wykluczenia 16 posłów klubu z PiS wejdzie w życie w piątek. Rzecznik PiS Adam Hofman zapowiedział, że jeśli któryś z posłów Solidarnej Polski do piątku złoży pismo u marszałka sejmu, że przystępuje do klubu PiS, to uchwała o wykluczeniu go nie obejmie.

- Ta decyzja nie daje nam alternatywy, znów nikt z nami nie rozmawiał, nikt nie zaprosił nas na spotkanie, nie wysłuchał, w tej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak budowa nowoczesnej formacji centroprawicowej - powiedział Mularczyk. Zastrzegł, że decyzję o tym, że tak się stało podjął prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Dla mnie bardzo ważna jest w polityce lojalność wobec przyjaciół, kolegów, liderów PiS. Uważam, że z PiS-u został usunięty "prawdziwy PiS", sól PiS-u, w partii został aparat partyjny, który w mojej ocenie popełnił błąd - powiedział poseł.

Szef klubu Solidarna Polska nie obawia się, że jego klub się rozpadnie. Zapewnił, że wszystkie osoby, które weszły do klubu Solidarna Polska, podjęły "przemyślaną decyzję", u podstaw której legła solidarność z wykluczonymi z PiS kolegami, europosłami: Zbigniewem Ziobrą, Jackiem Kurskim oraz Tadeuszem Cymańskim.

Wcześniej w rozmowie z Polsat News członek klubu Solidarna Polska Anderzej Dera również powiedział, że "odcięcie pępowiny" może oznaczać powstanie "samodzielnego bytu politycznego". Jak mówił Dera Solidarna Polska na pewno "z całego serca zaangażuje się w budowę nowoczesnej formacji prawicowej".

Źródło artykułu:PAP
adam hofmanwykluczeniepartia
Zobacz także
Komentarze (605)