Wyciekły nowe plany Putina wobec krajów bałtyckich

Międzynarodowa grupa dziennikarzy śledczych ujawniła tajne dokumenty strategiczne Kremla dotyczące Estonii, Łotwy i Litwy. - To przypomina mi, dlaczego przystąpienie krajów bałtyckich do NATO było tak dobrym pomysłem - podkreśla Dan Fried, były asystent sekretarza stanu USA.

Rosja ma indywidualne plany dla Estonii, Łotwy i Litwy, ale są one bardzo do siebie podobne.
Rosja ma indywidualne plany dla Estonii, Łotwy i Litwy, ale są one bardzo do siebie podobne.
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Getty Images

26.04.2023 | aktual.: 26.04.2023 18:14

Ujawnione przez dziennikarzy dokumenty strategiczne obejmują m.in. plan zredukowania obecności NATO i zwiększenia wpływów Kremla i rosyjskiej kultury w krajach bałtyckich - poinformowały w środę m.in. estoński dziennik "Eesti Paevaleht", niemiecki "Suddeutsche Zeitung" i portal Yahoo News.

Dokumenty zostały opracowane latem i jesienią 2021 roku przez Dyrekcję ds. Współpracy Transgranicznej Administracji Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Zawierają odrębne plany dla Łotwy, Litwy i Estonii, ale ich cele są podobne - zmniejszenie obecności i wpływów NATO oraz wzmocnienie rosyjskich wpływów i rosyjskiej kultury.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kreml planował - wynika z dokumentów - udaremnienie budowy baz wojskowych NATO, osłabienie demokratycznych rządów, rozszerzenie rosyjskich wpływów kulturowych i językowych oraz wzmocnienie prokremlowskich organizacji politycznych.

- Estonia oraz nasi sojusznicy i partnerzy są od dawna świadomi planów Rosji dotyczących stosowania taktyk hybrydowych - powiedziała Yahoo News premier Estonii Kaja Kallas. - Znamy naszego sąsiada. Naszym zadaniem jest ciągłe dzielenie się wiedzą o działaniach Rosji, budowanie odporności i przeciwstawianie się bezpośrednim i pośrednim próbom wywierania wpływu przez Moskwę - dodała.

Plany Kremla podzielono na trzy rozdziały

Plan Rosji wobec krajów bałtyckich podzielony jest na trzy rozdziały: cele polityczne, wojskowe, wojskowo-techniczne i związane z bezpieczeństwem; cele handlowo-gospodarcze; cele humanitarne i związane ze społeczeństwem. Wszystkie rozdziały podzielono na trzy odrębne ramy czasowe: krótkoterminowe (do 2022 r.), średnioterminowe (do 2025 r.) i długoterminowe (do 2030 r.).

- Te dokumenty nie mają na celu zdobywania wpływów, są raczej wyrazem polityki powstrzymywania, aby zapobiec dalszemu zmniejszaniu się rosyjskich wpływów - ocenił w rozmowie z Yahoo funkcjonariusz europejskiego wywiadu.

- Niewielu na Kremlu wciąż wierzy, że kraje bałtyckie mogą zostać "przywrócone" do sfery rosyjskiej. Bardziej realistycznym planem wydaje się rozwinięcie wewnętrznej opozycji, aby powstrzymać te państwa przed pełniejszym zwróceniem się ku Zachodowi - dodało źródło Yahoo.

- Plany Rosji przypominają mi, dlaczego przystąpienie krajów bałtyckich do NATO było tak dobrym pomysłem - zauważył Dan Fried, były asystent sekretarza stanu USA do spraw europejskich i eurazjatyckich. - Bez członkostwa w NATO Rosja już dokonałaby inwazji - dodał.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie