Rosja grozi Finlandii. "Będzie odwet"

427 dzień wojny. Śledź wydarzenia w Ukrainie w relacji Wirtualnej Polski

Strona fińska interweniowała w połowie kwietnia w sprawie powierzchni biurowej i kilku rosyjskich apartamentów w Helsinkach. Należeć one maja do Rosyjskiego Centrum Nauki i Kultury. Fiński departament zablokował również rachunki tej instytucji w banku Nordea.

Fińscy urzędnicy powołali się na wprowadzone po rosyjskiej inwazji na Ukrainę europejskie sankcje wobec Moskwy. Zakaz korzystania z obiektów miał mieć charakter czasowy i obowiązywać do czasu wyjaśnienia sytuacji.

Nieruchomości położone są w centrum Helsinek.

W środę ambasada Rosji w Helsinkach skierowała do fińskiego MSZ notę z żądaniem wyjaśnienia, jak działania komorników mają się do prawa międzynarodowego, dotyczącego immunitetu rosyjskiej własności państwowej.

Rosjanie nie kryją oburzenia. Jak podała agencja RIA Novosti, rosyjskie ministerstwo oświadczyło, że nie będzie tolerowało łamania norm prawnych w zakresie legalnej, uznanej własności rosyjskiej na terytorium innego kraju.

Ambasada rosyjska w Helsinkach wystosowała już wcześniej do fińskich dyplomatów notę, w której podkreśliła, że nieruchomość jest własnością Rosji i zażądała wyjaśnień. Rosjanie protestowali wobec działań, które miały jedynie ustalić, czy nieruchomości podlegają przepisom związanym z sankcjami.

Resort poinformował, że działania fińskiej służby komorniczej traktuje jako "kolejny antyrosyjski atak fińskich władz". "W przypadku odmowy rozwiązania obecnej sytuacji strona rosyjska będzie zmuszona do podjęcia działań odwetowych" - ostrzegło rosyjskie ministerstwo.

We wtorek Władimir Putin podpisał dekret o środkach odwetowych przeciwko zajęciu rosyjskich aktywów za granicą. Zgodnie z dokumentem w przypadku pozbawienia lub ograniczenia praw do rosyjskiego mienia na terytorium innych państw, wprowadzane będą działania odwetowe. Dotyczyć one mają zarządzania majątkiem na terytorium Rosji, należącym do nieprzyjaznych krajów.

Według fińskich służb sankcjami UE w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę objętych jest około 1710 osób. Ich majątek o wartości około 244 milionów euro został zajęty. Do tej pory złożono około 30 odwołań i rozpoczęły się procesy.