Wyciek gazu na platformie wiertniczej Elgin na Morzu Północnym; ewakuowano pracowników

Ponad 238 pracowników platformy wiertniczej Elgin zlokalizowanej na Morzu Północnym, należącej do koncernu Total ewakuowano po tym, jak doszło tam do tajemniczego wycieku gazu - podaje "The Guardian". Wyciek był najprawdopodobniej bardzo duży. Istnieje ryzyko wybuchu.

Platforma wiertnicza Elgin - zdjęcie z 2009 roku
Źródło zdjęć: © AFP | ANTOINE AGASSE

Zobacz galerię: Zatonęła płonąca platforma wiertnicza

Przyczyną ewakuacji było niekontrolowane wydobycie się gazu jakie zostało wykryte w niedzielę. Początkowo dla zapewnienia bezpieczeństwa na platformie pozostawiono 19 osób, jednak w poniedziałek rano ewakuowano także pozostałe osoby znajdujące się na platformie.

Platforma znajdująca się około 240 kilometrów od wybrzeży wstrzymała wydobycie ropy. Specjalny zespół specjalistów bada sytuację, jaka zaistniała, by określić czy jest ona niebezpieczna dla ludzi i czy możliwe jest wznowienie pracy.

Wyciek gazu był najprawdopodobniej bardzo duży. Cała platforma otoczona jest gigantyczną chmurą gazową, a na wodzie widać poblask od ciekłego gazu. Chmura widoczna jest z odległości 10 km.

Na platformie całkowicie wyłączono zasilanie, by do minimum zminimalizować ryzyko zapłonu. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana, eksperci przeprowadzili dwa loty helikopterem w celu analizy sytuacji, zaplanowano także kolejne loty.

- Zdecydowaliśmy ograniczyć wydobycie ropy z platformy Elgin do czasu, kiedy uporamy się z wyciekiem - mówił rzecznik grupy Total. Koncern uspokaja, że podjął już wszelkie możliwe środki, aby spróbować wskazać źródła i przyczyny wycieku. Dokładna przyczyna wycieku gazu wciąż nie jest znana.

Optymistyczny wariant przyjęty przez spółkę zakłada, że gaz nie jest bardzo wydajny i w ciągu kilku dni czy tygodni się rozproszy. Cały czas istnieje jednak ryzyko wybuchu.

Na platformie Elgin średnio wydobywano ok. 5,5 mln m3 gazu dziennie, który przesyłano podmorskim gazociągiem do Szkocji, a stąd do centrum handlu gazem Bacton w Norfolk. W poniedziałek dostawy do centrum Bacton zmniejszyły się o jedną dziesiątą.

W 2010 roku doszło do wybuchu na platformie Deepwater Horizon w Zatoce Meksykańskiej, w wyniku którego doszło do największego wycieku ropy w historii. Koncern BP musiał zapłacić poszkodowanym ponad 7 miliardów dolarów. Śmierć poniosło 11 pracowników.

Wybrane dla Ciebie
Stanowczy sprzeciw premiera Słowacji ws. Ukrainy. "Nie zgadzam się"
Stanowczy sprzeciw premiera Słowacji ws. Ukrainy. "Nie zgadzam się"
Tragiczny wypadek. Nie żyje dwoje nastolatków
Tragiczny wypadek. Nie żyje dwoje nastolatków
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nagrali tysiące rozmów Giertycha. Interesował się nimi Święczkowski
Nagrali tysiące rozmów Giertycha. Interesował się nimi Święczkowski
Co nas czeka w tym tygodniu w pogodzie? Na to wskazują prognozy
Co nas czeka w tym tygodniu w pogodzie? Na to wskazują prognozy
Raport IBE o braku prac domowych. Nauczyciele wskazują skutki reformy
Raport IBE o braku prac domowych. Nauczyciele wskazują skutki reformy
Sankcje USA uderzają w fiński Teboil. Stacje paliw bez paliwa
Sankcje USA uderzają w fiński Teboil. Stacje paliw bez paliwa
Nie żyje Björn Andrésen. "Najpiękniejszy chłopiec świata"
Nie żyje Björn Andrésen. "Najpiękniejszy chłopiec świata"
Prezydent Argentyny zadowolony. Jego partia wygrywa wybory
Prezydent Argentyny zadowolony. Jego partia wygrywa wybory
Szwecja. Hakerzy zaatakowali operatora sieci elektroenergetycznych
Szwecja. Hakerzy zaatakowali operatora sieci elektroenergetycznych
Portugalia. Rozbito gang zmuszający imigrantki do nierządu
Portugalia. Rozbito gang zmuszający imigrantki do nierządu
Wystartowały z USS Nimitz. Katastrofa śmigłowca i F-18
Wystartowały z USS Nimitz. Katastrofa śmigłowca i F-18