ŚwiatLudzie na amerykańskiej platformie przeczuwali eksplozję

Ludzie na amerykańskiej platformie przeczuwali eksplozję

Ludzie na amerykańskiej platformie przeczuwali eksplozję
Źródło zdjęć: © AP | Dave Martin
22.07.2010 17:55, aktualizacja: 22.07.2010 18:11

Pracownicy platformy wiertniczej Deepwater Horizon, której eksplozja spowodowała katastrofalny wyciek ropy naftowej do Zatoki Meksykańskiej, zdawali sobie sprawę z możliwości wypadku, ale obawiali się alarmować kierownictwo.

Jak podał "New York Times", poufny sondaż przeprowadzony wśród pracowników na kilka tygodni przed katastrofą wykazał, że dostrzegali oni zaniedbania w systemie zabezpieczeń urządzeń wiertniczych, ale obawiali się nieprzyjemności, gdyby poskarżyli się na to u zwierzchników.

Sondaż zamówiła firma Transocean, właściciel urządzeń wiertniczych, które były wydzierżawione koncernowi BP.

Według raportu z sondażu, pracownicy na platformie nabrali przekonania, że wiercenia mają absolutny priorytet kosztem właściwej konserwacji urządzeń, co sprawiało, że stawały się one coraz bardziej zawodne.

W osobnym raporcie oceniającym stan kluczowych elementów urządzenia wiertniczego, jak głowica przeciwerupcyjna i zawory bezpieczeństwa, stwierdzono, że wiele z nich nie sprawdzano właściwie od 2000 roku. Tymczasem przepisy w tej sprawie nakazują przeprowadzanie ich dokładnych inspekcji co 3 do 5 lat.

Przedstawiciele Transocean utrzymują, że elementy urządzenia wiertniczego, które były w złym stanie, nie należały do najważniejszych, a głowica przeciwerupcyjna była kontrolowana zgodnie z nakazanymi normami.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także