Wybory w Gruzji. Zdecydowana reakcja opozycji

Gruzińska opozycja ogłosiła, że nie uznaje wyników wyborów parlamentarnych. Lider Koalicji na rzecz Zmiany Nika Gwaramia oskarżył rządzącą partię Gruzińskie Marzenie o "zamach stanu".

Wybory w Gruzji. Zdecydowana reakcja opozycji
Wybory w Gruzji. Zdecydowana reakcja opozycji
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Sara Bounaoui

Centralna Komisja Wyborcza w Gruzji podała już częściowe oficjalne wyniki wyborów. Po przeliczeniu głosów z 70 proc. lokali wyborczych wybory parlamentarne wygrywa rządząca partia Gruzińskie Marzenie z wynikiem ok. 53 proc.

Rządzące ugrupowanie utrzymuje, że trafi do niej ok. 90 z 150 miejsc w parlamencie.

Jak podał portal Civil Georgia, partie opozycyjne, które przekroczyły próg 5 proc. uzyskały łącznie wynik 38,4 proc.

Ostateczne oficjalne wyniki mają być dostępne w poniedziałek rano.

Opozycja nie uznaje wyników. Mówi o "zamachu stanu"

Po ogłoszeniu wstępnych wyników liderzy proeuropejskich partii opozycyjnych zadeklarowali, że nie uznają wyników wyborów.

Tina Bokuczawa, liderka Zjednoczonego Ruchu Narodowego dawnej partii władzy założonej przez byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego, ogłosiła, że ugrupowanie odmawia uznania wyników ogłoszonych przez Centralną Komisję Wyborczą - podał portal Echo Kawkaza (filia Radia Wolna Europa). - Zwycięstwo zostało skradzione narodowi gruzińskiemu - mówiła.

Również lider Koalicji na rzecz Zmiany Nika Gwaramia oznajmił, że blok nie uznaje wyników i oskarżył rządzącą partię Gruzińskie Marzenie o "zamach stanu".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)