Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda prowadzi, ale wygrana zagrożona [BADANIE]
Andrzej Duda i jego obóz polityczny są dobrze zorganizowani i przygotowani na wybory prezydenckie 2020, a opozycja jest w rozsypce, zajęta głównie walkami między sobą? Być może tak jest. Jednak jak wynika z badania przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski przez Instytut Badań Spraw Publicznych obecny prezydent wcale nie może być spokojny o kolejną kadencję w Pałacu.
22.12.2019 17:55
- To pierwsze z cyklu badań IBSP dla Wirtualnej Polski
- Wybory prezydenckie 2020 mają zdecydowanego lidera, ale...
- ... paradoksalnie wyniki badania powinny ucieszyć opozycję
Gdyby skupiać się na pozorach, a nie na danych, można by powiedzieć, że Andrzej Duda może być spokojny o wybory prezydenckie 2020. W odróżnieniu od kontrkandydatów z opozycji do prezydenckiego fotela, których albo jeszcze nie ma ("lewica"), albo musieli stoczyć prawyborcze boje w swoich formacjach (Kidawa-Błońska) wydaje się być przecież w sytuacji komfortowej.
Tym bardziej, że sondaże i badania dają mu przewagę. Również w tym przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski przez IBSP - Andrzej Duda jest zdecydowanym faworytem pierwszej tury wyborów prezydenckich.
Obecny prezydent może liczyć na poparcie prawie 44 proc. chcących oddać głos Polaków. Na drugim miejscu uplasowała się kandydatka Koalicji Obywatelskiej - Małgorzata Kidawa-Błońska z nieco ponad 26 proc. poparciem, a na "pudło" wskoczył jeszcze kandydat niezależny, dziennikarz i gwiazdor TVN Szymon Hołownia, na którego głosy chce oddać prawie 10 proc. respondentów.
Zobacz też: "Wypierpol". Donald Tusk tłumaczy się ze swoich słów
Andrzej Duda jest więc liderem prezydenckiego wyścigu, ale nie ma aż takiej przewagi, by wygrać go w pierwszej turze. I właśnie dlatego jego druga kadencja może być zagrożona. W ewentualnej drugiej turze, w której zmierzyłby się z Małgorzatą Kidawą-Błońską, głosy rozkładają się już niemalże po równo.
Według badania IBSP dla Wirtualnej Polski - w drugiej turze Andrzej Duda mógłby liczyć na blisko 48 proc. głosów poparcia, a jego konkurentka Małgorzata Kidawa-Błońska na prawie 47 proc. To wprawdzie wciąż oznaczałoby jego wygraną, ale przewaga znacznie stopniała. Nie bez znaczenia byłoby też zachowanie tych ankietowanych, którzy udzielili odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć", a było ich ponad 5 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.