Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda ma problem. Szefowa kampanii kradnie mu sympatię wyborców

Sympatycy Andrzeja Dudy proszą szefową jego kampanii w wyborach prezydenckich Jolantę Turczynowicz-Kieryłło, aby zmieniła czerwoną marynarkę, płaszcz i przestała się wyróżniać. Uważają, że w ten sposób kradnie uwagę należną kandydatowi.

Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda ma problem. Szefowa kampanii kradnie mu sympatię wyborców
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Jolanta Turczynowicz-Kieryłło
Tomasz Molga

21.02.2020 | aktual.: 21.02.2020 16:04

"Wszystko fajnie, ale ten czerwony kolor odciąga uwagę od prezydenta". "Zastanawiałem się przez chwilę, kto tu jest kandydatem". "Przy pani Andrzej Duda od razu ma 5 procent w wyborach więcej". "Za bardzo sama się pani lansuje" - piszą internauci do Jolanty Turczynowicz-Kieryłło.

To wrażenia po pierwszych dniach kampanii Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich 2020. Nadspodziewanie dużą uwagę skupia na sobie szefowa jego kampanii. Pierwsza wysiada z "Dudabusa", bo w drzwiach z uprzejmości przepuszcza ją sam kandydat. To jej uśmiech i rozmowa obłaskawiły przeciwników Dudy w Łowiczu. Ci przecież skandowali bardzo kłopotliwe dla PiS hasło: "Chorzy na raka dostali fu...ka".

Na dodatek występuje w czerwonym płaszczu i czerwonym żakiecie, mocno wyróżniając się na tle "garniturowców" z otoczenia Andrzeja Dudy.

Wybory prezydenckie 2020. Kto tutaj jest kandydatem?

- Faktycznie kradnie show Andrzejowi Dudzie. Tak atrakcyjna kobieta w jego otoczeniu może dodać mu punktów poparcia. Zwłaszcza że małżonka prezydenta na razie pozostaje z dala od kampanii - mówi Wiesław Gałązka, ekspert marketingu politycznego. Podkreśla, że uwaga na szefowej kampanii skupia się w momentach, kiedy prezydent "ma słabsze chwile i staje się budyniowaty".

- To dopiero pierwsze epizody kampanii Dudy i trudno ją recenzować. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło popełniła już jedną gafę swoją niefortunną wypowiedzią w TVP o nadużywaniu wolności słowa. Będzie tak jak w powiedzonku o roli kobiety w życiu mężczyzny. Albo doda mu skrzydeł, albo sprowadzi go na dno - dodaje Gałązka

Kiedy rozmawialiśmy nie pamiętał, jak dokładnie brzmi nazwisko szefowej kampanii, ale skojarzył jej postać jak wielu Polaków: "chodzi o tę adwokatkę w czerwonym płaszczu?". Do tej pory warszawska prawnik nie była szerzej znana opinii publicznej. Była pełnomocnikiem prezesa NBP Adama Glapińskiego, kiedy krytykowano go za aferę z "pensjami aniołków NBP".

Obraz
© Facebook.com | Jolanta Turczynowicz-Kieryłło

Urok czerwonego płaszcza

Jaka będzie jej rola w kampanii? Już stała się tarczą Andrzeja Dudy w starciu z jego przeciwnikami. W Łowiczu wyszła do osób protestujących w sprawie słynnego już gestu posłanki Lichockiej. Poczęstowała ich pączkami, porozmawiała na luzie i ze szczerym uśmiechem na twarzy. W relacjach widać jak skutecznie potrafi zgasić złe emocje. Gdyby Adam Bielan próbował zrobić to samo, ryzykowałby tarmoszenie za klapy i krawat.

Obraz
© Agencja Gazeta | Marcin Stepien

Scenkę w Łowicza zabawnie zrecenzował jeden z zawodowych szachistów (Turczynowicz-Kieryłło była kiedyś dobrą zawodniczką). - Jeśli wybory to partia szachów, Jolanta jest królową. To najważniejsza figura w grze, bo broni króla przed atakami i bije pionki. Będzie szach dla opozycji - skomentował.

Wybory prezydenckie 2020. "Wnoszę światło i kolor do kampanii"

Sama Turczynowicz-Kieryłło nie zgadza się z komentarzami, że na spotkaniach wypada lepiej od prezydenta i stała się kimś w rodzaju pierwszej damy.

- Wszędzie gdzie byliśmy, to Andrzej Duda skupiał na sobie uwagę mieszkańców. Ja natomiast chcę wnieść światło i kolor do kampanii i polityki. Powszechnie uważa się, że to brudny świat, pełen złych emocji. Chcemy to zmienić, dlatego tak dużo mówimy o szacunku do drugiego człowieka - mówi WP Jolanta Turczynowicz-Kieryłło. Dodaje, że od dwóch dni dostaje tysiące wiadomości ze słowami wsparcia.

W kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy jest też Beata Szydło. Była premier i europosłanka PiS pełni funkcję szefowej sztabu programowego. Zdjęcie poniżej sporo mówi o tym, kto jest bliżej kandydata.

Obraz
© Facebook.com | Jolanta Turczynowicz-Kieryłło

Co dalej z czerwonym płaszczem?

Kiedy o sprawę zapytaliśmy ekspertkę od dress code'u i komunikacji, ta odparła, że dawno nie widziała tak dobrze ubranej osoby w polskiej polityce. - Jest szczerze uśmiechnięta do ludzi. Przy "zimowym typie urody" kolor czerwony właśnie podkreśla jej atuty. Niczego bym nie zmieniała. Osoby o takiej aparycji i spojrzeniu to prawdziwe gwiazdy. Nie potrzebują nawet makijażu, aby błyszczeć i wyglądać wspaniale - recenzuje rozmówczyni WP.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (666)