Wybory parlamentarne 2019. Burzliwa dyskusja Lewicy, powrót do szyldu SLD i doniesienia o rozłamie

Rada Krajowa Lewicy Razem rozmawiała do późnej nocy na temat szczegółów startu w jesiennych wyborach parlamentarnych. Miała zapaść decyzja o wystawieniu kandydatów w ramach komitetu pod szyldem SLD, a nie KW Lewica, jak wcześniej planowano – informuje Interia.

Wybory parlamentarne 2019. Burzliwa dyskusja Lewicy, powrót do szyldu SLD i doniesienia o rozłamie
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Szelag/REPORTER
Katarzyna Romik

Głosowanie w sprawie szyldu, z jakim ugrupowania lewicowe wystartują jesienią do parlamentu poprzedziła burzliwa debata – informuje Interia, która powołuje się na Polską Agencję Prasową. Według doniesień, niewykluczone, że w związku ze zmianą nazwy komitetu ze startu zrezygnuje część kandydatów partii Razem.

Wcześniej członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej w nieformalnym referendum zgodzili się na start z list KW SLD. Wewnętrzne głosowanie członków Razem trwało od wtorku do środy wieczorem. Przeprowadzono je na wypadek, gdyby Sąd Okręgowy w Warszawie nie wydał decyzji ws. zmiany skrótu oficjalnej nazwy Sojuszu Lewicy Demokratycznej na "Lewica". To pozwoliłoby na rejestrację komitetu pod tą nazwą.

W środę PKW zarejestrowała Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej. Z jego list mieli startować politycy SLD, Wiosny oraz Lewicy Razem. Wcześniej uzgodniono, że pójdą do wyborów parlamentarnych pod szyldem KW Lewica.

Według kodeksu wyborczego, nazwa komitetu wyborczego partii politycznej musi zawierać nazwę tej partii lub jej skrót. Żeby rejestracja pod szyldem "Lewica" była możliwa, Konwencja Krajowa SLD przyjęła zmianę w statucie partii. Zgodnie z nią słowo "Lewica" miało stać się oficjalnym skrótem nazwy ugrupowania. Zmianę zgłoszono do Sądu Okręgowego w Warszawie, który prowadzi ewidencję partii politycznych.

Wątpliwości pojawił się wśród polityków innych partii. Lider ugrupowania Polska Lewica Jacek Zdrojewski wnioskował do sądu o odrzucenie wniosku SLD. Jego zdaniem, nowy skrót nazwy ugrupowania niewystarczająco odróżnia się od nazw partii, które już istnieją. Jacek Zdrojewski zgłosił też do sądu, że decyzja SLD o zmianie skrótu swojej nazwy mogła zostać podjęta z naruszeniem statutu ugrupowania.

W poniedziałek w PKW złożone zostały dokumenty rejestrujące KW Lewica. Po południu Komisja wskazała na nieprawidłowości w zgłoszeniu. Podała, że skrót nazwy Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapisany w ewidencji partii to w dalszym ciągu "SLD".

Źródło: interia.pl

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (527)