Wybory do Europarlamentu 2019. Zatrzymany marsz populistów

Wbrew obawom i popularnej w Europie narracji, populistyczno-eurosceptyczna fala nie zatopiła europejskiego centrum. Największe zyski zanotują prawdopodobnie... zieloni. Duże wyjątki od reguły są dwa: Polska i Węgry.

Wszystko wskazuje na to, że partia Marine Le Pen wygrała wybory we Francji. Ale jej zwycięstwo było wyjątkiem od europejskiej reguły
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | CHRISTOPHE PETIT TESSON
Oskar Górzyński

Jeszcze nie tak dawno niektórym komentatorom wydawało się, że europejscy populiści są nie do zatrzymania. Prowadzili w sondażach we Francji, Holandii, Szwecji czy Wielkiej Brytanii. Rządzili we Włoszech, Danii i Austrii (nie mówiąc już o Polsce i Węgrzech). W Niemczech zagrażali dwóm najważniejszym partiom, w Hiszpanii zainstnieli na poważnie po raz pierwszy od czasów Franco.

Samozwańczy lider populistycznej międzynarodówki, włoski wicepremier Matteo Salvini do spółki z Viktorem Orbanem odgrażali się, że już wkrótce to oni będą rządzić i nadawać ton Europie.

Nie zniszczyli systemu

Tegoroczne wybory zweryfikowały te zapowiedzi. I pokazały, że populistyczna fala wcale nie jest nie do zatrzymania. W wielu unijnych państwach populiści i eurosceptycy wypadli znacznie poniżej oczekiwań. W Niemczech Alternatywa dla Niemiec, która jeszcze niedawno pretendowała do partii nr 2 ledwo przekroczyła 10 proc., podczas gdy kolejną wygraną zanotowała rządząca CDU. W Holandii popierające "Nexit" skrajnie prawicowe Forum dla Demokracji miało mieć szansę na wygraną, a skończyło na czwartym miejscu.

W Austrii post-faszystowska Wolnościowa Partia Austrii, świeżo po skandalu, skończyła trzecia, choć marzyło jej się zwycięstwo. W Hiszpanii skrajnie prawicowa partia VOX, która zaledwie miesiąc temu zdobyła 10 proc. głosów w wyborach do hiszpańskiego parlamentu, teraz ledwo przekroczyła pięcioprocentowy próg. W Danii antyimigrancka Partia Ludowa straciła ponad połowę mandatów. W Rumunii teoretycznie socjaldemokratyczna partia PSD, która pod względem antybrukselskiej i antyimigranckiej retoryki przypomina bardziej PiS i Fidesz, zaliczyła zjazd o 12 punktów i straciła pierwsze miejsce.

Wyjątki i zielona fala

Od każdej reguły są wyjątki. Wszystko wskazuje na to, że w Wielkiej Brytanii wygra Partia Brexitu Nigela Farage'a, a we Francji Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen. Ale nie jest to zaskoczenie. Zarówno Farage, jak i Le Pen wygrali też pięć lat temu. I według wstępnych prognoz zdobędą mniej mandatów niż poprzednio. Oczywiście, wyjątkiem od reguły są też Polska i Węgry. PiS (42,4 proc.), zanotowały najlepszy wyniki w historii, Fidesz był bliski poprawienia swojego rekordu (52 proc.)

Mimo to, w skali Europy ogólny obraz nie potwierdza tezy, że europejski mainstream został zmieciony przez populistyczną falę. Według wstępnych szacunków chadecy i socjaldemokraci pozostaną dwiema największymi grupami. Koniec końców partie głównego nurtu zdobędą łącznie ok. dwie trzecie mandatów.

Choć skrajna prawica zanotuje zapewne wzrosty, najwięcej zyska ktoś zupełnie inny: liberałowie (to głównie zasługa Renesansu Emmanuela Macrona) i zieloni. Być może to właśnie zielona fala jest główną sensacją tych wyborów. Dość powiedzieć, że wedle prognoz europejscy Zieloni będą mieć w europarlamencie więcej posłów niż którakolwiek z trzech grup skrajnej prawicy.

Zieloni zajęli drugie miejsce w Niemczech (22 proc.) i Finlandii, trzecie we Francji, Holandii i Irlandii. Co znamienne, jak pokazały sondaże w Niemczech, nadchodzący kryzys klimatyczny był dla większości (48 proc.) wyborców najważniejszą kwestią tych wyborów. Znacznie większym niż imigracja (25 proc.).

Tegoroczne wybory pokazują, że eurosceptyczny populizm na dobre zadomowił się w krajobrazie politycznym Europy. Ale jednocześnie jest jeszcze daleko, by wywrócić ten system do góry nogami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos