Wybory 2020. Najnowszy sondaż prezydencki. Na kogo zagłosują zwolennicy kandydatów z I tury?

Najnowszy sondaż wyborczy przygotowała pracownia IBRIS dla Onetu. Z badania wynika, że w niedzielę 12 lipca 49 proc. wyborców zamierza zagłosować na dotychczasowego prezydenta Andrzeja Dudę, zaś Rafał Trzaskowski może liczyć na 46,6 proc. głosów. Niezdecydowanych jest nieco ponad 4,5 proc.

Remisem zakończyłaby się walka wyborcza, gdyby w II turze do urn poszli wyłącznie ci wyborcy, którzy wzięli udział w I turze. W takim wypadku zarówno Trzaskowski, jak i Duda otrzymaliby po 48 proc. głosów. Zupełnie inaczej rozkładają się jednak głosy osób, które w niedzielę zostały w domach. Aż 79 proc. tej grupy chce zagłosować na Andrzeja Dudę, na 21 proc. głosów mógłby liczyć z kolei obecny prezydent Warszawy.

Co z tego wynika? Kluczowa może być frekwencja oraz głosy wyborców kandydatów, którzy już odpadli z wyborczego wyścigu. Najnowszy sondaż wskazuje, że również w II turze można się spodziewać wysokiej frekwencji. Do urn zamierza pójść blisko 70 proc. wyborców (odpowiedzi "zdecydowanie tak" i "raczej tak"), 3,3 proc. uprawnionych do głosowania nie jest jeszcze zdecydowanych, a opcję "zdecydowanie nie" wybrało 15,5 proc. respondentów. Pozostałe 11,6 proc. twierdzi, że raczej nie pójdzie do lokali wyborczych.

Najnowszy sondaż wyborczy odpowiada również na pytanie, na kogo zagłosują wyborcy, którzy w I turze oddali swoje głosy na kandydatów z najlepszymi wynikami w I turze. I tak - tylko 10 proc. zwolenników Szymona Hołowni zamierza głosować na Andrzeja Dudę, a aż 83 proc. na Rafała Trzaskowskiego. 7 proc. jest niezdecydowanych.

Wyborcy Krzysztofa Bosaka w większości zamierzają swój głos oddać na obecnego prezydenta. Może on liczyć na 67 proc. ich głosów, podczas gdy na Trzaskowskiego zamierza głosować 27 proc. tej grupy. Również w tym przypadku 7 proc. wyborców nie wie, kogo poprze w II turze.

Jeśli chodzi o lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, większość jego wyborów chce oddać głos na kandydata Koalicji Obywatelskiej. Zagłosuje na niego 75 proc., podczas gdy na Andrzeja Dudę jedynie 13 proc., tyle samo jest osób niezdecydowanych.

Najbardziej zdecydowani są natomiast sympatycy Roberta Biedronia z których wszyscy zagłosują albo na Andrzeja Dudę, albo na Rafała Trzaskowskiego. Ten pierwszy może liczyć na 25 proc. poparcia, natomiast prezydent Warszawy na 75 proc. głosów.

Sondaż został przeprowadzony w środę 1 lipca na próbie 1100 respondentów.

Źródło: Onet