"Wszędzie widzą ten seks". ZNP odpowiada ministerstwu
Ministerstwo Edukacji i Nauki w odpowiedzi prasową krytykę sytuacji w szkołach i zmian w oświacie stwierdziło, że opozycja i Związek Nauczycielstwa Polskiego od miesięcy straszą i podburzają nauczycieli. - To jest coś niezwykłego, kiedy ci, którzy posługują się kłamstwem, to kłamstwo przypisują ZNP. (…) Może by się pani rzecznik zastanowiła - stwierdził w programie "Newsroom" WP Krzysztof Baszczyński, wiceprezes nauczycielskiej organizacji, zaznaczając, że w budżecie państwa nie ma zaplanowanych funduszy na nakłady zapowiadane przez rządzących. Wiceszef ZNP nie chciał komentować doniesień o możliwości kandydowania kontrowersyjnej kurator oświaty z Małopolski Barbary Nowak do Sejmu z listy obozu PiS. Baszczyński ocenił również ostatnie słowa ministra Przemysława Czarnka, który w odpowiedzi na pytanie uczniów o edukację seksualną, zaapelował do nich, aby "skupili się na nauce, a na seks przyjdzie czas". - Edukacja seksualna w szkołach jest konieczna. To jest jakaś obsesja. Wszędzie widzą ten seks - mówił gość Patrycjusza Wyżgi.