Wszechpolacy nieśli trumnę z konającą niepodległością
Młodzież Wszechpolska protestowała w Warszawie przeciwko podpisaniu przez Polskę Traktatu
Reformującego Unię Europejską. Jako symbol umierającej polskiej niepodległości przyniosła ze sobą papierową trumnę. Członkowie stowarzyszenia chcą, aby
został on odrzucony w referendum.
13.12.2007 | aktual.: 13.12.2007 17:55
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/podpisanie-traktatu-w-lizbonie-6038692624041089g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/podpisanie-traktatu-w-lizbonie-6038692624041089g )
Podpisanie Traktatu w Lizbonie
W czwartek w Lizbonie przywódcy państw UE podpisali Traktat Reformujący Unię Europejską. W imieniu Polski podpisy pod Traktatem złożyli premier Donald Tusk i szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej przed stacją metra "Centrum" w Warszawie wystawili papierową trumnę obitą w biało-czerwoną flagę z lustrem w środku. Obok umieścili napis: "Zobacz jak umiera polska niepodległość".
Trumna ma symbolizować państwo polskie, polską suwerenność, polską niepodległość. W trumnie umieściliśmy lustro, żeby każdy zaglądający zobaczył siebie. To dotyczy nas wszystkich - mówił Franciszek Niemyski - sekretarz Młodzieży Wszechpolskiej.
Wszechpolacy rozdawali przechodniom ulotki z hasłem: "Nie dla Traktatu Reformującego" oraz broszurę zatytułowaną "Odrzućmy unijną konstytucję".
Mamy nadzieję, że społeczne naciski doprowadzą do tego, że Traktat Reformujący zostanie poddany pod referendum. Chcemy, żeby Polacy mieli możliwość zagłosowania przeciwko -powiedział dziennikarzom po happeningu Konrad Bonisławski, prezes Młodzieży Wszechpolskiej.
Chcemy uświadomić Polakom skutki przyjęcia Traktatu Reformującego Unię Europejską. Ten traktat to nic innego niż konstytucja europejska, odrzucona już przez Francuzów i Holendrów dwa lata temu. W 95% powtarza on zapisy konstytucji europejskiej, która de facto jest końcem polskiej niepodległości - uważa Bonisławski.
Sprzeciwiamy się konstytucji ponadnarodowej. Mamy swoją. Nie potrzebujemy nadrzędnej władzy, Trybunału Sprawiedliwości ani przewodniczącego Unii Europejskiej- oświadczył prezes Wszechpolaków.
Na mocy Traktatu Reformującego Unii Europejskiej została nadana osobowość prawna. Traktat wprowadza m.in. stanowisko Wysokiego Przedstawiciela Unii ds. Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa oraz likwiduje rotacyjne, półroczne przewodzenie Radzie Unii Europejskiej przez szefów europejskich państw. W zamian ustanawia Przewodniczącego Rady Unii Europejskiej, wybieranego na 2,5-letnią kadencję.