Wstrzymano emisję "Sprawy dla reportera" o SKOK-ach
TVP zablokowała emisję "Sprawy dla
Reportera" na temat SKOK-ów, informuje "Gazeta Wyborcza". Program
zatrzymała wiceszefowa redakcji reportażu TVP1 Anita Gargas, bo
dostrzegła w nim błędy warsztatowe.
Dziennikarka Elżbieta Jaworowicz głównymi bohaterami "Sprawy" uczyniła poszkodowanych przez jedną z byłych pracownic SKOK-u Warszawa. Z tej kasy przez ponad dwa lata "wyparowało" ponad milion złotych, bo pieniądze były wypłacane na podstawie sfałszowanych dokumentów. Ale to ofiary tych oszustw muszą spłacać te kredyty, np. bezrobotny alkoholik, na którego konto wyłudzono 12 kredytów i ociemniała emerytka, z której komornik chce ściągnąć ponad 40 tysięcy złotych.
Ta dwójka obecna w studiu oskarżyła zarząd SKOK-u o brak nadzoru oraz bezwzględność w ściąganiu od nich pieniędzy, tak nie przystającą do wizerunku samopomocowej, szlachetnej instytucji. Podkreślali, że szefostwo SKOK-ów nasyła na nich sądy i komorników, choć doskonale wie, że doszło do wyłudzeń.
W TVP mówią, że do zablokowania "Sprawy" mieli doprowadzić politycy PiS. SKOK-i mają dobre kontakty w PiS. Posłowie tej partii w zeszłej kadencji przeforsowali w Sejmie korzystne dla nich przepisy, a gdy powstała sejmowa komisja śledcza ds. banków ze wszystkich sił starali się nie dopuścić do tego, by prześwietliła SKOK-i. (PAP)