Wstrząsy górotworu przyczyną tragedii w "Rydułtowach"
Przyczyną zapalenia metanu w kopalni
"Rydułtowy" mogły być dwa dość silne wstrząsy górotworu, które
kopalniane urządzenia zarejestrowały w czasie, kiedy doszło do
zapalenia metanu - podał w sobotę Wyższy Urząd Górniczy (WUG).
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że przed zapaleniem metanu nastąpiły dwa wstrząsy górotworu o energiach rzędu 10 do piątej potęgi dżula przed i za frontem ściany. Mogło to być przyczyną zwiększenia ilości metanu w powietrzu kopalnianym - napisano w komunikacie przekazanym wojewodzie śląskiemu Lechosławowi Jarzębskiemu.
Wstrząs mógł być przyczyną nagłego wypchnięcia metanu oraz spowodować zaiskrzenie się skał - powiedział dyrektor Departamentu Ochrony Zdrowia i Warunków Pracy WUG Jan Migda.
Tymczasem w kopalni "Rydułtowy" wybuchł pożar, który gasi obecnie 6 zastępów ratowników górniczych. Z niebezpiecznego rejonu wycofano wszystkich górników. (mp)