Wsparcie Berlina kończy się na słowach? Ambasador Ukrainy nie szczędził Niemcom krytyki

- Niemcy nie dostarczyły Ukrainie jeszcze ani jednej sztuki ciężkiej broni - oświadczył w wywiadzie ambasador Ukrainy w tym kraju Andrij Melnyk. Tym samym dyplomata obnażył zapewnienia władz w Berlinie, które od tygodni obiecują, że ciężka broń z Niemiec trafi na front.

Wsparcie Berlina kończy się na słowach? Ambasador Kijowa nie szczędził Niemcom krytyki
Wsparcie Berlina kończy się na słowach? Ambasador Kijowa nie szczędził Niemcom krytyki
Źródło zdjęć: © East News | AP
Maciej Zubel

- Na dzień dzisiejszy (…), ani jedna, powtarzam, ani jedna sztuka ciężkiego sprzętu - przynajmniej artylerii, haubic, bojowych wozów piechoty, czołgów - nie została dostarczona z Niemiec do Ukrainy - powiedział Melnyk.

Dodał, że według ostatnich obietnic, około 22 czerwca Niemcy zamierzają przysłać siedem samobieżnych haubic, a następnie 30 dział przeciwlotniczych "Gepard". Specjaliści jednak wątpią, że ten sprzęt w końcu trafi do Ukrainy.

Niemcy dostarczą broń Ukrainie? Ekspert: wątpliwe

- Najprawdopodobniej jest to polityka samego Scholza. Zapewne nie może się do tego przyznać publicznie, lecz skrycie kontynuuje politykę Angeli Merkel. Niedawno gazeta "Bild" wprost oskarżyła Merkel i Scholza o pranie rosyjskich pieniędzy. Dlatego wydaje mi się, że Scholz zrobi wszystko, żeby broń nie trafiła na Ukrainę - tłumaczył ekspert.

Podkreślił, że jedyną pomoc, jaką Ukraina otrzymuje od Niemiec, to wsparcie finansowe. - Oprócz pieniędzy nic do nas z Niemiec nie dociera. Jest trochę pomocy humanitarnej, ale zasadniczo otrzymujemy jedynie pomoc finansową. Niemcy tak jakby "wykupują się" tymi pieniędzmi - stwierdził.

Przeczytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjaniemcy
Wybrane dla Ciebie