Wrocław. Koronawirus. W tym roku Dzień Ziemi w opałach
- Susza nie odpuszcza. Ostatnie opady mieliśmy w lutym. Ale bronimy się. Już teraz we Wrocławiu podlewane są drzewa, aby nie uschły, a już teraz postanawiamy, że nie będziemy kosić terenów zielonych. Niech rosną kwietne łąki - obiecuje prezydent Jacek Sutryk.
Pandemia, katastrofa gospodarcza, klimatyczna i wielka susza - to nie są dobre wieści na święto natury. 22 kwietnia obchodzimy Dzień Ziemi. Jednak aby ją teraz wesprzeć, możemy ewentualnie podlać grządki w ogródku i zachować obywatelską postawę w sprawie śmieci.
W tym roku wszyscy zapomnieć musieli o szkolnych wycieczkach w plener, czy grupowych dobrych uczynkach dla zielonych obszarów. Można już, na szczęście, wybrać się na indywidualne sprzątanie parku lub lasu, ale nadal takie szlachetne postawy są odosobnione.
Kwietne łąki w mieście
To dobra wiadomość. Miasto po raz kolejny zrezygnuje z koszenia roślin przy drogach w mieście, trawników w parkach, zieleńcach i na skwerach. Rezygnuje się z krótko przystrzyżonej trawy na rzecz łąk, dodatkowo obsianych kwiatami polnymi. - To wygląda ładnie, sprzyja utrzymaniu wilgoci w ziemi, chroni owady. Rośliny będziemy ścinać tylko tam, gdzie będzie to konieczne z uwagi na bezpieczeństwo w ruchu ulicznym - zapowiada prezydent Wrocławia.
Katastrofa. Woda cenna jak złoto
Wrocław będzie kontynuował też akcję zbierania wody deszczowej. To odciąża kanalizację, obniża koszty jej utrzymania, może ograniczyć zużycie wodny pitnej. Zarządzanie wodami opadowymi i troska o zatrzymanie deszczu w miejscu jego opadu jest jednym z działań ujętych w miejskim planie adaptacji do zmian klimatu.
W poprzedniej edycji akcji „Złap deszcz” wrocławianie wykazali się pomysłowością w konstruowaniu zbiorników na deszczówkę, choć dominowały stare, klasyczne beczki. Za zorganizowanie instalacji można było otrzymać od miasta dofinansowanie. Średnia wartość dotacji wyniosła 2990 złotych.
Na drugą edycję wnioski złożyło 145 mieszkańców, co wyczerpało półmilionowy budżet. Zawsze jednak można we własnym zakresie tworzyć, bez dodatkowych zachęt od miasta, własne pułapki na deszcz. Woda w tym roku przyda się jeszcze bardziej niż w poprzednim. Czeka nas suche, trudne lato.
Dzień Ziemi przez cały rok
O środowisku i naszej odpowiedzialności wobec otaczającej nas przyrody musimy teraz pamiętać cały czas, nie tylko w jednym dniu w roku. Część działań sprzyjających naturze wynika z oczekiwań, jakie stawia Unia Europejska - to dzięki tym narzuconym przepisom coraz posłuszniej segregujemy śmieci. Tego zdyscyplinowania nadal brakuje, gdy korzystamy z zasobów zieleni, parków, łąk, lasów. Tam wciąż napotkać można dowody na niefrasobliwość użytkowników - porzucone odpadki, czy wręcz nielegalne wysypiska. Dbałość o Ziemię to jedyny sposób na przetrwanie ludzkości.