Niedziele handlowe sierpień 2020. Sklepy otwarte 30 sierpnia. Czy to niedziela handlowa?

W zeszłym roku niedziela handlowa wypadała znacznie częściej - w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Jednak w 2020 roku w życie weszły kolejne zapisy ustawy ograniczającej handel. Doprowadziły one do tego, że niedziele handlowe 2020 występują nad wyraz rzadko.

Ustawodawca przewidział, że w ciągu całego 2020 roku niedziele handlowe wystąpią tylko siedem razy. Na dodatek za nami już cztery niedziele handlowe - jedna miała miejsce w styczniu, dwie kolejne w kwietniu i jedna niedziela handlowa miała miejsce w czerwcu.

Najbliższa niedziela handlowa ma miejsce 30 sierpnia 2020 roku. Oznacza to, że spokojnie zrobimy zakupy w supermarketach czy galeriach handlowych. Nie jesteśmy tego dnia skazani na wycieczki do sklepów osiedlowych.

• 26 stycznia 2020,

• 5 kwietnia 2020,

• 26 kwietnia 2020,

• 28 czerwca 2020,

• 30 sierpnia 2020,

• 13 grudnia 2020,

• 20 grudnia 2020.

Warto przy tym zauważyć, że dwie niedziele handlowe wystąpiły w kwietniu 2020 roku, dwie zaplanowano również na grudzień 2020 roku. Wynika to z faktu, że w tych miesiącach mamy święta - Wielkanoc oraz Boże Narodzenie. Ustawodawca postanowił zatem dać Polakom możliwość zrobienia zakupów przed świętami, stąd dodatkowe niedziele handlowe.

30 sierpnia 2020 roku przypada piąta niedziela handlowa w tym roku. Oznacza to, że przed nami jeszcze tylko dwie niedziele handlowe - poczekamy na nie aż do grudnia.

Warto przy tym pamiętać, że zakaz handlu nie obowiązuje wybranych sklepów. Niezależnie od tego czy w kalendarzu występuje niedziela handlowa czy nie, w każdą niedzielę zakupy zrobimy w określonych placówkach. Są to:

• apteki

• kwiaciarnie

• sklepy działające na zasadzie franczyzy, np. Żabka, Carrefour Express

• lokale gastronomiczne

• placówki pocztowe

• sklepy osiedlowe, w których klientów obsługuje właściciel

• miejsca rozrywki

• markety na dworcach PKP

• stacje paliw

Za nieprzestrzeganie zasad zakazu handlu przewidziane są surowe kary. Na placówkę może zostać nałożony mandat w wysokości 1-5 tys. zł. Sprawa może również trafić do sądu, a tam kara grzywny wyniesie nawet 100 tys. zł.