Lądek-Zdrój. Znęcał się nad matką i partnerką. Trafił za kratki

Przemoc w rodzinie jest niezwykle trudnym tematem, bo ze względu na bliskie relacje spora część poszkodowanych nie chce zgłaszać tego faktu funkcjonariuszom policji. Zdarza się, że dramat rozgrywa się latami.

W Lądku-Zdroju policja interweniowała, po tym jak 32-letni mężczyzna po raz kolejny wszczął awanturę i groził swojej matce, a także partnerce pozbawieniem życia. Już wcześniej miał on stosować przemoc psychiczną względem swoich najbliższych

Policjanci dość szybko pojawili się na miejscu i zajęli się agresywnym 32-latkiem. - Z przeprowadzonych wówczas ustaleń wynikało, że mężczyzna już od grudnia ubiegłego roku znęcał się nad swoją matką, z która mieszkał. Wszczynał awantury, podczas których groził kobiecie i znieważał ją - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Agresywne zachowanie mężczyzny kilkukrotnie doprowadziło do tego, że jego matka uciekała z domu ze względu na ryzyko utraty zdrowia i życia. Nie jest to jednak koniec grzechów zatrzymanego mieszkańca Lądka-Zdroju.

- Okazało się, że 32-latek znęcał się również nad swoją konkubiną, której przy użyciu noża groził pozbawieniem życia, a także podczas awantur bił ją - dodaje mł. asp. Pieprzycka.

Podejrzany mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty przestępstwa znęcania się. Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd zadecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.

Za popełnione przestępstwa 32-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.