Jelenia Góra. Strażacki Święty Mikołaj znów w akcji. Radości nie było końca

Strażacy z OSP Wiejska po raz kolejny postanowili umilić mieszkańcom Jeleniej Góry świąteczny czas. Ulicami miasta przejechał się wóz strażacki przyozdobiony świątecznymi dekoracjami, a na jego pokładzie podróżował sam Święty Mikołaj.

Jelenia Góra. Strażacki Święty Mikołaj znów w akcji. Radości nie było końcaJelenia Góra. Strażacki Święty Mikołaj znów w akcji. Radości nie było końca
Źródło zdjęć: © OSP Wiejska Jelenia Góra
Katarzyna Łapczyńska

Po raz pierwszy mikołajowa akcja miała miejsce w weekend 5-6 grudnia. Wtedy to strażacki wóz przebrany w świąteczne ozdoby umilił dzień najmłodszym mieszkańcom Jeleniej Góry w ramach Mikołajek. Obywatele bardzo ciepło przyjęli pomysł strażaków z OSP Wiejska. Święty Mikołaj długo zabawiał dzieci, powodując uśmiech na twarzy nie tylko pociech, ale także ich rodziców.

Jelenia Góra. Strażacki Święty Mikołaj znów w akcji. Radości nie było końca

W związku z tym strażacy postanowili powtórzyć akcję również w święta. W pierwszy i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia wóz ze Świętym Mikołajem znów podróżował po ulicach Jeleniej Góry. Samochód udekorowany był blisko 5 tys. lampek świątecznych. Dzieci miały okazję zrobić sobie zdjęcie z niesamowitym gościem, uciąć pogawędkę i otrzymać skromny podarunek.

"Kochani mieszkańcy Jeleniej Góry! Chcielibyśmy Wam bardzo podziękować za wspólne spędzenie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia W szczególności za wasze uśmiechy, za tańce, za wspólne śpiewanie, za każde miłe słowo oraz podarki" - napisali strażacy po zakończeniu świątecznej akcji.

Koronawirus w Polsce. Były minister zdrowia o obostrzeniach. "Mamy chaotyczny i PR-owski rząd"

"Widzieliśmy jak niesforne bywały firanki, czy też kwiatki na parapetach... Jednak nic nie przeszkodziło w tym aby z najszczerszym uśmiechem pozdrawiać Mikołaja" - dodali funkcjonariusze OSP Wiejska.

Strażacy planują powtórzyć swoją akcję także w przyszłym roku. Z pewnością ich działania zasługują na słowa pochwały. Piękne udekorowany wóz strażacki ubarwił świąteczne wieczory, wlewając w serca mieszkańców sporo radości. Szczególnie ucieszyły się dzieci, dla których to niezapomniana atrakcja. Oby więcej podobnych inicjatyw w regionie. 

Każda akcja, która wywołuje uśmiech na twarzy ludzi w tym trudnym dla wszystkich czasie, jest bezcenna. Ze względu na COVID-19 i wprowadzone obostrzenia wiele osób przeżywa teraz trudne chwile w swoim życiu. Radość najmłodszych potrafi poprawić humor nawet bardziej załamanemu dorosłemu. Dlatego też tak miły gest ze strony strażaków należy doceniać, nie tylko w święta.

Wybrane dla Ciebie
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos
Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko? 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko? 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu